Chelsea pierwszym półfinalistą


W rewanżowym meczu ćwierćfinału Ligi Europy Chelsea Londyn przegrała z Rubinem Kazań 2:3. Gole dla londyńczyków zdobyli Torres oraz Moses, natomiast dla gospodarzy strzelali Marcano, Karadeniz i Natcho. „The Blues” dzięki zwycięstwu w pierwszym meczu awansowali do półfinału.


Udostępnij na Udostępnij na

Dzisiejszy mecz wyjątkowo rozgrywany był na Łużnikach. A to wszystko dlatego, że w Kazaniu pogoda nie sprzyja do tego, aby rozegrać tam mecz . Chelsea nie miała z moskiewskim stadionem miłych wspomnień. Wszyscy mają cały czas w pamięci finał Ligi Mistrzów z 2008 roku i porażkę z Manchesterem United.

Od pierwszych minut Rubin starał się przejąć inicjatywę, ale to goście zadali pierwszy cios. I to jaki. W 4. minucie Lampard posłał długą piłkę w stronę Fernando Torresa, do piłki niepotrzebnie wychodził Ryżykow, Hiszpan przelobował bramkarza i dał swojemu zespołowi prowadzenie. Po stracie bramki podopieczni Kurbana Bierdyjewa próbowali zawiązywać kolejne akcje, jednak nie sprawiały one problemów defensywie londyńczyków. Zawsze czegoś brakowało, albo dobrego dogrania, albo groźnego strzału. Gospodarze co prawda próbowali kilka razy uderzyć na bramkę Cecha, ale jakości w tych strzałach było bardzo mało. W końcówce Karadeniz świetnie znalazł się w polu karnym, oddał groźny strzał, ale czeski bramkarz był na posterunku. W pierwszej połowie piłkarze nie rozpieszczali kibiców. „The Blues” po szybko zdobytej bramce byli zadowoleni z wyniku i nie forsowali tempa.

W 51. minucie trochę nadziei w serca rosyjskich kibiców wlał Marcano. Po fantastycznym dośrodkowaniu Orbaiza do piłki najwyżej wyskoczył właśnie Ivan Marcano, pewnym strzałem pokonał bramkarza przyjezdnych i doprowadził do wyrównania. Jednak odpowiedź londyńczyków była natychmiastowa. Cztery minuty później w polu karnym znalazł się Victor Moses, który pewnym strzałem pokonał Ryżykowa. Już wtedy było wiadomo, że w półfinale zagra Chelsea. Jednak Rubin nie odpuszczał. W 62. minucie Cristian Ansaldi dośrodkował wprost na głowę Karadeniza, który pewnym strzałem pod poprzeczkę zdobył drugiego gola dla swojej drużyny. Rubin przez cały mecz szukał swojej szansy, piłkarze walczyli dzielnie i dawali z siebie wszystko.

W 75. minucie turecki sędzia podyktował rzut karny dla zespołu z Kazania. Bibras Natcho pewnie wykorzystał „jedenastkę” i Rubinowi do awansu brakowało już tylko dwóch goli. Podopieczni Rafaela Beniteza w drugiej połowie wyglądali na kompletnie rozbitych, Rosjanie zdominowali grę. Ale wynik meczu już się nie zmienił. Rubin Kazań odpada z Ligi Europy. Jednak żegna się z rozgrywkami w możliwie najlepszym stylu.

Komentarze
ole! (gość) - 11 lat temu

Co za ulga. Nie wiem co się stało piłkarzom
Chelsea. Prawdopodobnie myśleli już o półfinale
FA Cup, ale myślał indyk o niedzieli... Mecz do
zapomnienia, teraz należy się skupić na
Manchesterze.
Nie oglądałem meczu od początku. Czemu nie grał
Mata?

Odpowiedz
~Biker (gość) - 11 lat temu

Najmniejszym nakladem sil Chelsea mimo , ze przegrywa
to spotkanie awansuje. Fajny mecz i brawa , slowa
uznania dla graczy Rubina , bo w drugiej polowie
pokazali pazur. Mysle , ze nikt nie zaluje tych
spedzonych 90ciu paru minut...a w ekipie Londynskiej
nigeryjska duma Victor Moses zasluguje na
wyroznienie! Ano w niedziele ciezki boj z City...

Odpowiedz
~matilipa50 (gość) - 11 lat temu

wszystko o sporcie w ciekawej formie
http://justthesport.blogspot.com/

Odpowiedz
~przemo (gość) - 11 lat temu

Nie oglądałem drugiej całej połowy ale mecz
musiał być ciekawy w drugiej części .Cały mecz
pod kontrolą Chelsea.Dwa gole na wyjeżdzie powoduje
ze Rubin musi strzelic 5 by awasować.PS.
Zauważyłes wiedze komentatora który nie wie ile
terry ma lat ,gdzie beda MS w Rosji i jeszcze killka
innych faktów. @Ole Mata jest oszczędzany na FA CUP
podonie jak Hazard

Odpowiedz
~Bezimienny (gość) - 11 lat temu

Wie ktoś czemu Torres ma taką maskę?

Odpowiedz
~lampard (gość) - 11 lat temu

Bo ma zlamany nos ,

Odpowiedz
~Biker (gość) - 11 lat temu

Umknelo mi to o czym pisales...ja bardziej skupilem
sie na boiskowych wydarzeniach :) Bledy
komentatorskie byly i beda , ale niektorym zdarzaja
sie notorycznie hehe. Pamietam mecz W.K.S. - Ghana
podczas P.N.A. w Angoli... M.Borek przez fragment
meczu twierdzil komentujac , ze w bramce Ghany jak i
Wybrzeza stoi Boubacar Barry :-) p.s. Jesli chodzi o
Tvn Turbo to i tak szacun dla tej stacji , ze wogole
nadala te transmisje...bo nie mialbym gdzie tego
meczu luknac.

Odpowiedz
~rrr (gość) - 11 lat temu

Ja uwielbiam Jąą! Ona tu jest! I tańczy dla mnie?
Bo, dobrze to wie (...) A A A A

Odpowiedz
Dodaj komentarz

Zapraszamy do kulturalnej dyskusji.

Najnowsze