Cenna lekcja dla rezerw Miedzi Legnica


Drużyna rezerw Miedzi Legnica rozegrała dwa mecze towarzyskie przeciwko czeskim zespołom

5 grudnia 2019 Cenna lekcja dla rezerw Miedzi Legnica

Puchary krajowe, jak Puchar Polski czy Włoch, oraz Premier League to nie jedyne rozgrywki, jakie śledziliśmy w naszej redakcji. Do Czech wyjechała druga drużyna Miedzi Legnica, która rozegrała dwa mecze kontrolne (we wtorek i w środę). I to nie z byle jakimi zespołami!


Udostępnij na Udostępnij na

Czeska liga to jedna z najszybciej rozwijających się lig w Europie. Kluby z kraju naszych południowych sąsiadów coraz częściej występują czy to w Lidze Mistrzów, czy Lidze Europy. Mało tego – nie prezentują się tam gorzej od większych zespołów, europejskich potentatów. Jak zatem na obcej ziemi spisali się młodzi zawodnicy Miedzi Legnica?

Slavia U-19

Slavia Praga, ćwierćfinalista poprzedniej edycji Ligi Europy, w tym sezonie Ligi Mistrzów zdołała zdobyć zaledwie dwa punkty. Mimo to Czesi nie odstają aż tak bardzo od potęg jak Borussia Dortmund, Barcelona i Inter, z którymi przyszło im się zmierzyć. Młodzieżowa drużyna Slavii robi za to furorę w młodzieżowym odpowiedniku Ligi Mistrzów, gdzie po pięciu meczach ma na swoim koncie dziewięć punktów. Tyle samo co Borussia i Inter!

Dla rezerw Miedzi był to zatem prawdziwy sprawdzian. Slavia wygrała 6:3 (4:2), a bramki zdobywali Bruno (10′), Adamski (30′) i Smuga (84′). – Takie sparingi powinniśmy rozgrywać regularnie przez cały rok. Kapitalna lekcja dla nas wszystkich. –  mówi Rafał Fościak, trener Akademii Piłkarskiej Miedzi Legnica.

Dukla Praga

Mecz ze Slavią został rozegrany we wtorek. W środę przyszedł czas na mecz z drugą drużyną Dukli Praga. Pierwsza drużyna Dukli to czwarta siła II ligi czeskiej, czyli bezpośredniego zaplecza ekstraklasy. Klub jednokrotnie zdobywał mistrzostwo drugiej ligi czeskiej, a szóste miejsce jest do tej pory najwyższym, jakie udało się zdobyć zespołowi w I lidze czeskiej.

Spotkanie to także nie poszło po myśli graczy drugiej drużyny Miedzi Legnica. Miedź przegrała 3:2 (3:0), a bramki udało się strzelić dopiero w samej końcówce. Do siatki trafiali Pulikowski (75′) oraz Rokosz (89′). Podczas obu meczów sprawdzanych było kilku zawodników, którzy być może zasilą szeregi drużyny z Legnicy. –  Można wyciągnąć spore wnioski po tym wyjeździe. Trzeba wykorzystać takie małe doświadczenia. Regularne granie z takimi drużynami to obowiązek –  komentuje Rafał Fościak.

Wyjazd do Czech dla młodych zawodników oraz trenerów Miedzi Legnica będzie z pewnością cenną lekcją. Bo jeśli mamy się na kimś wzorować, to tylko na lepszych od siebie, prawda? Czeska liga staje się powoli, obok takich jak austriacka czy szwajcarska, prawdziwą marką europejską. I choć wspomniane ligi widziały już lepsze czasy, tak czeską z pewnością takie chwile czekają już niedługo. Miejmy nadzieję, że wzorem naszych sąsiadów podąży i nasza piłka.

Dodaj komentarz

Zapraszamy do kulturalnej dyskusji.

Najnowsze