Carlos Queiroz obwinia za wynik spotkania defensywny styl gry Wybrzeża Kości Słoniowej.
W pierwszym spotkaniu w grupie G, zwanej grupą śmierci, padł bezbramkowy remis między ekipą Wybrzeża Kości Słoniowej i Portugalii. Obie drużyny miały swoje sytuacje bramkowe, jednak żadna nie potrafiła przechylić szali zwycięstwa na swoją stronę. Selekcjoner Portugalczyków Carlos Queiroz za wynik obwinił defensywny styl gry, jaki „Słonie” prowadziły przez cały mecz.
– Chcieliśmy bardzo wygrać to spotkanie, jednak jak widzieliście ten mecz było bardzo trudny, obie drużyny wierzyły bowiem w zwycięstwo. Wybrzeże nie chciało przejąć inicjatywy w tym spotkaniu i skupiło się na grze z tyłu, od czasu do czasu kontratakując. Próbowaliśmy atakować, jednak było bardzo trudno przeciwko tak ustawionemu rywalowi. W drugiej połowie zagraliśmy jeszcze lepiej, nasze podania były szybsze, ale trudno zwyciężyć, jeśli przeciwnik, żeby wygrać, czeka tylko na Twój błąd – żalił się Queiroz
W drugim spotkaniu Portugalia zmierzy się z Koreą Północną, natomiast WKS czeka batalia z jednym z faworytów do końcowego tytułu czyli ekipą „Canarinhos”. Przed nami mnóstwo emocji związanych z meczami w grupie G.