Menadżer Sunderlandu – Steve Bruce – przyznał, że jego szkocki bramkarz, bez względu na okoliczności, ma gwarantowane miejsce w wyjściowym składzie. Craig Gordon powraca do pełni sił po nadwyrężeniu, które nie pozwoliło mu na występ w ostatnim meczu przeciwko Fulham.
Podczas nieobecności Gordona bramki „Czarnych Kotów” strzegł reprezentant Belgii U-21 – Simon Mignolet. Młody golkiper radził sobie całkiem nieźle pomiędzy słupkami Sunderlandu. Wystąpił w czternastu spotkaniach, a w aż ośmiu udało mu się zachować czyste konto. Pomimo tego, Steve Bruce daje kredyt zaufania ledwo wyleczonemu Gordonowi, za którego klub w 2007 roku wyłożył 9 mln funtów.
– Craig wyleczył już uraz. Trenował w tym tygodniu i chcemy, żeby od razu powrócił do pierwszego składu. Wyraziłem się jasno, że jest to mój nr 1 i jeśli jest zdrowy, to gra. Simon (Mignolet – przyp red.) zna sytuację i ją akceptuje. To młody chłopak. Kiedy dołączył do nas latem nie mógł spodziewać się, że zagra choćby w połowie meczów, w których wystąpił już w tym sezonie. Jest zachwycony, że mógł zagrać w tylu spotkaniach.
Prawdopodobnie już w sobotnim meczu z Boltonem to Gordon stanie pomiędzy słupkami. Bruce nie kryje zadowolenia z tego powodu: – Craig to klasowy bramkarz, a jego forma z ostatniej części sezonu, kiedy powrócił po kontuzji nadgarstka, była oszałamiająca.
– Była taka możliwość i mogliśmy poprosić go o to, żeby zagrał z Fulham w ostatni weekend. Mamy jednak bardzo napięty terminarz i nie chcieliśmy ryzykować jego zdrowia. Zachowalibyśmy się nieodpowiedzialnie, dając mu grać z niewyleczonym nadwyrężeniem i tym samym ryzykując jego pauzę na kolejne tygodnie.
– Teraz, kiedy powrócił już do pełnego treningu, wydaje się, że już jego problem ze ścięgnem jest za nami, a to świetna wiadomość. Świetną sprawą jest również to, że ma się tak dobrego bramkarza jak Simon, który może wejść kiedy jest potrzebny. Jak na razie grał dla nas znakomicie, to prawdziwa niespodzianka. W meczu z Fulham również zaprezentował się bardzo dobrze i utrzymał czyste konto – zakończył trener Sunderlandu.