Piłkarze Wisły Kraków, Piotr Brożek i Mariusz Pawełek, nie wzięli udziału w środowym treningu z resztą drużyny. Obydwaj są kontuzjowani po niedzielnym meczu z Lechem Poznań.
Piotr Brożek ma stłuczoną stopę. Do wtorku w ogóle nie trenował, a w środę truchtał wokół boiska. Jeżeli dolegliwości bólowe nie miną, Brożka może zabraknąć w kadrze na mecz z Piastem Gliwice.
Nie wiadomo także, czy w meczu tym zagra bramkarz, Mariusz Pawełek. Przeprowadzone po spotkaniu z Lechem badanie USG wykazało uszkodzenie mięśnia skośnego brzucha. W czwartek golkiper przejedzie dodatkowe badania, od których uzależniona będzie decyzja, czy zagra w sobotę.
W przypadku gdyby obydwaj piłkarze nie wystąpili w meczu przeciwko Piastowi, trener Skorża będzie musiał przemeblować skład. W bramce postawi najprawdopodobniej na Ilie Cebanu. Kto zastąpi Brożka? Możliwe, że Junior Diaz, który zazwyczaj gra na środku pomocy. Niewykluczone więc, że stworzyłoby to szansę przed Łukaszem Gargułą na występ od pierwszej minuty. Prawdopodobny byłby też wariant z Pablo Alvarezem na lewej obronie i Mariuszem Jopem na prawej stronie defensywy.