Wes Brown jest zaniepokojony słabą formą strzelecką kolegów z drużyny. Anglik uważa, że jeżeli Manchester United na poważnie myśli o obronie mistrzowskiego tytułu, będzie musiał popracować nad skutecznością. "Czerwone Diabły" wróciły na fotel lidera ligi po zwycięstwie 1:0 nad Derby i kolejnym remisie Arsenalu, którym tym razem nie był w stanie pokonać Boro.
– Stworzyliśmy kilka naprawdę świetnych okazji, w tym sam na sam, powinniśmy je wykorzystać. Derby postawiło nam twarde warunki. Mimo to mecz powinniśmy rozstrzygnąć w pierwszych 10. czy 15. minutach gry, na szczęście i tak wygraliśmy. Jeżeli nie będziemy zwyciężać będzie to wielki zawód, ale by wygrywać musimy zdobywać bramki – powiedział Brown.
Obrońca United był pod wrażeniem gry Bena Fostera, dla którego był to debiut w barwach Manchesteru. Młody bramkarz pokazał się z bardzo dobrej strony.
– Jest świetnym bramkarzem, był to jego pierwszy poważny mecz od dłuższego czasu, spisał się kapitalnie – zakończył Brown.