Laurent Blanc został oficjalnie przestawiony jako nowy selekcjoner Francji. Po blamażu „Tricolores” na mundialu zapowiedział on, że całkowicie odmieni reprezentację.
Na mistrzostwach świata Francja zawiodła na całej linii. Piłkarze Domenecha zajęli ostatnie miejsce w grupie i nie wygrali żadnego meczu. W dodatku w starciu z Meksykiem doszło do sprzeczki w szatni, w rezultacie czego Nicolas Anelka został odesłany do domu.
Blanc zapowiada wprowadzenie rygoru i dyscypliny: – Biorę reprezentację Francji taką, jaka jest. Nie mogę się jednak zachowywać tak, jakby w RPA nic się nie stało. Śledziłem te wydarzenia z wyjątkowym smutkiem. Byłem zawiedziony wynikiem sportowym, ale także oburzony zachowaniem niektórych. W najbliższej przyszłości będę działał w kierunku zmian. Zawsze miałem określone zasady zachowania. To się nie zmieniło.
Na konferencji prasowej nowy selekcjoner dodał, że jest dumny z tego, iż objął tak ważne stanowisko. Przyznał też, że bardzo zależy mu na dobru reprezentacji. Pierwszy sprawdzian Blanca został wyznaczony na 5 sierpnia. „Tricolores” zmierzą się wtedy z Norwegią.
Może zaczną grać(wreszcie)