Barcelona lepsza od Saragossy w meczu kolejki


24 seria spotkań Primera Division nie okazała się "czarną" dla piłkarzy "Dumy Katalonii", którzy odnieśli cenne zwycięstwo na stadionie La Romareda. Gonią zatem "Królewskich" w wyścigu po krajowy prymat i mają przy tym wiele szczęścia.


Udostępnij na Udostępnij na

Real przegrał bowiem niespodziewanie w Sevilli z Betisem 1:2 i strata Barcelony do pierwszego miejsca w tabeli wynosi już tylko 5 punktów. Pomogło im w tym z pewnością wczorajsze zwycięstwo z podopiecznymi Javiera Irurety.

Saragossa, która nieźle prezentuje się na własnym stadionie nie może w tym sezonie liczyć na nic więcej jak środek tabeli. Dlatego trudno było przypuszczać, że nawiążą równorzędną walkę z aspirującą do najwyższych celów Barcą. Gospodarze przegrali 1:2, choć trzeba przyznać, że walczyli ambitnie. W pierwszej połowie zdecydowanie przeważali goście, którzy mieli kilka dobrych szans do zdobycia bramki. Po jednej z nich w 33 minucie, Thierry Henry pokonał bramkarza Realu i do przerwy zawodnicy „Blaugrana” prowadzili różnicą jednego gola. Wcale nie musiało tak być, gdyż jeszcze w tej części meczu Saragossa miała wyborną okazję, lecz rzut karny zmarnował Diego Milito.

Wściekli z tego powodu gospodarze, po przerwie wyraźnie podkręcili tempo gry, czego efektem było wyrównanie w 53 minucie po uderzeniu Ricardo Oliveiry. Gracze Saragossy byli chyba usatysfakcjonowani remisem, co w końcówce meczu przyniosło im fatalne skutki. Barcelona bowiem zyskała ogromną przewagę i zwycięskie trafienie wydawało się tylko kwestią czasu. Tak też się stało. W 83 minucie jedenastkę wykorzystał Brazylijczyk Ronaldinho i Barcelona odniosła niebywale cenne zwycięstwo.

Biorąc pod uwagę porażkę bezpośredniego rywala w walce o tytuł mistrzowski, ligowy triumf staje się dla piłkarzy Franka Rijkaarda celem absolutnie możliwym do zrealizowania. Muszą tylko wygrywać kolejne mecze i liczyć na odrobinę szczęścia. Stawka jest niebagatelna, więc mają o co walczyć.

Dodaj komentarz

Zapraszamy do kulturalnej dyskusji.

Najnowsze