Już miesiąc temu słychać było pogłoski, że angielskie Newcastle United chce mieć u siebie gwiazdę reprezentacji Turcji, Turana Ardę. Teraz to się potwierdziło. Zarząd 'Srok' zaoferował za piłkarza 9 milionów funtów, czego jednak nie potwierdza jego obecny klub, Galatasaray.
Newcastle rozpoczęło poważne negocjacje z tureckim lewoskrzydłowym, bowiem bardzo potrzebuje gracza na tę pozycję. Wszak do ojczyzny powrócił rodak Ardy, Emre Belozoglu. Znaki zapytania widnieją też wokół pozostania na St. James Park Damiena Duffa i Charlesa N’Zogbii, tak więc jednym z priorytetów Kevina Keegana będzie z pewnością zakupienie zawodnika na lewą flankę linii pomocy.
Idealnym wzmocnieniem dla 'Srok’ wydaje się właśnie wspomniany Turan Arda, choć jego klub – Galatasaray – chce za niego niemałą sumkę – 11 milionów funtów. Newcastle podobno zaoferowało 9. Nie wiadomo jak potoczą się dalsze negocjacje, choć mówi się, że popularna 'Galata’ wolałaby zatrzymać lewoskrzydłowego u siebie.
„W prasie pojawiają się rozmaite opowiastki na temat Turana. Jest on naszym zawodnikiem i żaden transfer nie wchodzi w grę.”, głosi notka na oficjalnej stronie klubu.
Również agent zawodnika, Ahmet Bulut, stwierdza, że nie prowadził rozmów ani z Newcastle, ani z żadnym innym klubem. „Nic nie wiem na temat rozmów pomiędzy dwoma klubami. Jeśli dyskutują na temat transferu Turana – w porządku. Ja jednak nie mogę zacząć tego typu negocjacji bez zgody Galatasaray.”, mówi.