Alvaro Morata na celowniku Interu

Różnica pomiędzy Nacho , a Moratą jest taka , że
o pierwszego starł się Betis , a o drugiego
starają się naprawdę duże firmy . Dyrektor
sportowy Juve dla przykładu, oficjalnie potwierdził
zainteresowanie . Mam nadzieję , ze Alvaro odegra
jeszcze jakąś rolę w tym sezonie ( nie mam tu na
myśli kontuzji podstawowych graczy oczywiście ) bo
szkoda by mi go było gdyby zdecydował się odejść
. Sezonu jeszcze sporo zostało , więc pozostaje
czekać jak to się potoczy . Widziałeś może
jakiś wtorkowy mecz w LM ?

Od zainteresowania do rozpoczęcia negocjacji daleka
droga. W przypadku Juventusu dodatkowo kręta i
wyboista. Marotta ma taką politykę, że kupuje
okazyjnie na promocji. Pewnie liczą, że młody
hiszpan rozgoryczony brakiem minut nie przedłuży
kontraktu i w styczniu złoży podpis pod ich umową.
Mi też się marzy by Morata pokazał na co go stać
jak czyni to w młodzieżowej reprezentacji strzelać
jak na zawołanie. Benzema na tą chwile nie ma
rywala ( pewnie i sam francuz nie traktuje młodszego
kolegi poważnie ). Gdyby Alvaro zaliczył pare
występów zbliżonych do tego co pokazał Jese to
może by się to zmieniło. We wtorek przeciwko
Schalke będzie miał do tego pierwszą okazje i
miejmy nadzieje, że ją dobrze wykorzysta, bo
następnych może już nie być.
We wtorek oglądałem Bayern - Arsenal, a teraz Barca
- City. Ty pewnie Atletico - Milan, bo widziałem
Twój wpis pod relacją do tego spotkania.

Bardziej mi chodzi o to , że z Moraty już powoli
kibice robią kozła ofiarnego , a kilka dużych
klubów przyjęło by go z "pocałowaniem ręki".
Myślę , że mamy dość zbieżne poglądy na jego
temat . Z tego co wiem , Juve już kupiło napastnika
, co nie zmienia faktu , że zainteresowaniem
chłopakiem jest duże . Mecz z Schalke będzie
szansą , jednak wiadomo , że ani drużyna nie
będzie nastawiona na atakowanie , ani przez szerokie
rotacje nie będzie bardzo zgrana . Tak czy inaczej,
zobaczyć rewanż z Niemcami dla mnie to punkt
obowiązkowy :).

Jak mam wolne z kolegą robimy sobie "MultiLigę" i
jeden ogląda mecz na komputerze , a drugi w
telewizji . Widziałem Atletico z Milanem , ale
przebieg meczu Bayernu z Arsenalem też znam .
Szczerze to najbardziej nie mogę się doczekać tego
teoretycznie najłatwiejszego losowania , czyli
chęci remontady Manchesteru United na Grekach :).
Ciekawe jak to się poukłada w dalszych fazach
rozgrywek ...

Pablo Osvaldo jest tylko wypożyczony z Southampton,
ale szczerze powiedziawszy nie wiem po co skoro nie
gra zbyt wiele. Juve chomikuje graczy na tą pozycje,
bo oprócz wspomnianego włocha są Tevez, Llorente,
Vucinić, Giovinco czy Quagliarella.
Jakby jakimś cudem grekom udałoby się utrzymać
dwu bramkowe prowadzenie z pierwszego meczu to
chciałbym by trafili na nas. W tej fazie rozgrywek
trafienie na teoretycznie słabszego rywala graniczy
z cudem. Atletico, Bayern, PSG, Barca, Borussia,
Chelsea? to już światowa czołówka i żadna z tych
ekip nie znalazła się tutaj przypadkowo czego nie
będzie można powiedzieć o Pireusie, jeśli
awansują.

Zobaczymy co los da :). Bardzo też jestem ciekawy
najbliższego GD , bo mam nadzieję , że Carlo znowu
nie przekombinuje ze składem . Jeśli wygramy
"tylko" dwa(trzy) najbliższe mecze w lidze , to
będzie trochę więcej spokoju i możliwość
rotowania . Jestem wyważony jeśli chodzi o te
zachwyty nad Włochem i jeszcze te wzmocnienia które
się sprawdzają ze zmiennym szczęściem hmm .
Wyniki są , więc trudno narzekać , ale kluczowe
testy ciągle przed nami . Oby wszystko poszło
dobrze kolego :).