Allardyce potrzebuje czasu


Sam Allardyce wierzy, że może osiągnąć sukces z zespołem Newcastle, jednak potrzebuje na to odrobiny czasu. Władze "Srok" wywarły na menadżerze drużyny sporą presję, by w końcu na St. James Park przyszły sukcesy.


Udostępnij na Udostępnij na

Sam uważa, że nie jest to fair, gdyż nie jest wspierany i wciąż wiele się od niego oczekuje. Dodaje, że przez trzy lata stworzy silną drużynę i nie myśli nawet o rezygnacji z posady. – Nie. Dlaczego niby miałbym to zrobić? Przez 53 lata klub nie osiągnął nic wielkiego, przywrócić mu świetność będzie ciężko. Myślę, że potrzeba na to trzech może pięciu lat, a ja miałbym mieć na to osiem miesięcy? – mówi Allardyce.

Dodaj komentarz

Zapraszamy do kulturalnej dyskusji.

Najnowsze