Legenda niemieckiego futbolu, Lothar Matthäus, uważa, że Mario Gomez będzie musiał poczekać na powrót do pierwszego składu. Były obrońca Bayernu twierdzi, że po kontuzji Gomezowi nie będzie łatwo z powrotem wskoczyć do wyjściowej jedenastki.
– Gomez będzie musiał zająć swoje miejsce w szeregu i na nowo walczyć o powrót do pierwszego składu. Jego konkurenci znakomicie wykorzystali kontuzję Mario – powiedział legendarny obrońca reprezentacji Niemiec i Bayernu.
– Mario Gomez nie jest młodzieniaszkiem, jednak będzie musiał poczekać, aż trener Heynckes da mu szansę. Na jego szczęście Jupp często rotuje składem. W tym tkwi właśnie tajemnica sukcesów Bayernu – zaznaczył Matthäus.
– Mario nie jest przyzwyczajony do konkurencji. W zeszłym sezonie za jedynego rywala miał Nilsa Pedersena, teraz jest ich trzech. Mandzukić jest typem napastnika stworzonego do gry kombinacyjnej i pracującego dla zespołu również z tyłu, Gomez to lis pola karnego, a Pizarro dysponuje niezwykłym doświadczeniem – zakończył wywiad dla „Abendzeitung” były kapitan klubu z Monachium.
Pod nieobecność Mario Gomeza w obecnym sezonie Mario Mandzukić i Claudio Pizarro zdobyli w sumie już 17 goli. Chorwat po 11 kolejkach przoduje w klasyfikacji strzelców Bundesligi.