99 zgłoś się!

Miał być szrotem czystej wody i przez długi okres za takiego uchodził. Obiekt bezceremonialnej szydery, ikona beznadziei, pierwszy narcyz ekstraklasy. Jednak dziś, po ponad pół roku od transferu do Legii, Prijović okazuje się strzałem w sam środek tarczy z napisem „mistrzostwo”. Sześć bramek – jak na napastnika, zwłaszcza z taką aparycją i taką pewnością siebie … Czytaj dalej 99 zgłoś się!