Kluby angielskiej ekstraklasy miały wystarczająco przerwy, aby rozegrać spotkania w ramach Pucharu Anglii oraz Ligi Mistrzów. W najbliższy weekend, w Premiership rozegranych zostanie dziewięć spotkań. Ostatnie przełożono na inny termin, ponieważ Tottenham zagra w finale Carling Cup z Chelsea. Kolejkę zainauguruje lider ligi.
W pierwszym meczu, Birmingham podejmować będzie drużynę Arsene’a Wengera. „Kanonierzy” zajmują aktualnie pierwsze miejsce w ligowej tabeli. Ich rywale są dopiero na 17. pozycji. Faworytem jest Arsenal, który nie widzi innej możliwości, jak utrzymanie pięciopunktowej przewagi nad drugim Manchesterem United, a przy odrobinie szczęścia – powiększeniu jej. Gospodarze tylko trzy razy wygrywali na St Andrews Ground. McLeish potrzebuje zwycięstwa, gdyż w razie porażki, jego zespół może spaść nawet na przedostatnie miejsce. Do składu ekipy z Birmingham wraca najlepszy strzelec – Kapo. Zaś goście muszą obejść się bez Toure i Eboue.
Typ iGola: 2
Zwycięstwo nad Interem Mediolan wlało odrobinę nadziei w serca kibiców „The Reds”. Liverpoolczyków czeka kolejny sprawdzian, tym razem rywalem będzie Middlesbrough. Oba zespoły spotkały się stosunkowo niedawno, bo 12 stycznia. Wówczas na Riverside Stadium padł remis 1:1. Liverpool notuje fatalną passę – w ostatnich siedmiu meczach, zaledwie raz udało im się wygrać. Z kolei Boro ostatni mecz przegrało w 21. kolejce (1 stycznia). Gospodarze tracą do Evertonu 3 punkty, ale zanim zaczną odrabiać straty, muszą „uciec” Aston Villi i Man City, które mają tyle samo punktów. Zwycięstwo gości może dać im awans na 11. miejsce. Benitez nie będzie mógł skorzystać z Carraghera, Skrtela i Aggera. Do usług Gibsona, dostępny będzie Wheather.
Typ iGola: 1
Sobotnie spotkania zakończy mecz Newcastle. Na St James’ Park zagości wicelider – Manchester United. Kevin Keegan nie poprowadził jeszcze „Srok” do zwycięstwa. Wygrana nad MU była by czymś szczególnym, zwłaszcza, że „Diabły” nie mają w ostatnich tygodniach stabilnej formy: remis z Tottenhamem, porażka w derbach Manchesteru, wysokie zwycięstwo z Arsenalem i znów słaby mecz z Lyonem. Mimo tego, Newcastle powinno mieć spore problemy ze zdobyciem punktów, gdyż nie jest łatwo wymazać z pamięci porażki 6:0, której doznali 12 stycznia, w meczu na Old Trafford. Keegan nie skorzysta ze swojego najlepszego strzelca, Martinsa. Ferguson ma do dyspozycji wszystkich zawodników.
Typ iGola: 2
Na niedzielę zaplanowano dwa spotkania. W pierwszym z nich zagrają drużyny z innych stref tabeli. Aston Villa, walcząca o miejsce w europejskich pucharach, zagra na Madejski Stadium, z ekipą desperacko uciekającą ze strefy spadkowej. Reading wydaje się bez większych szans w tym starciu. Wystarczy spojrzeć na bilans tego zespołu w ostatnich meczach – same porażki w siedmiu kolejnych meczach. Dodatkowo od czterech kolejek, nie potrafią zdobyć nawet bramki. „The Villans” w ostatnio rozbiło Newcastle United 4:1. Faworytem są goście. Do składów obu drużyn wróci kilku zawodników, co powinno pozytywnie wpłynąć na widowisko.
Typ iGola: 2
27. kolejkę zamknie pojedynek na City of Manchester Stadium, gdzie miejscowy zespół podejmować będzie gości z Liverpoolu. Manchester City, a Everton dzielą trzy punkty. Obie ekipy wciąż liczą się w walce o miejsca premiowane grą w Pucharze UEFA. Maja nawet szansę na grę w Lidze Mistrzów. „The Citizens” w ostatniej kolejce ograli na Old Trafford Manchester United. „The Toffees” skromnie pokonali Reading. W poprzednich meczach zaliczyli dwa bezbramkowe remisy z Blackburn i Tottenhamem. W nieco lepszej formie wydaje się być zespół gospodarzy. Ich atutem będzie również stadion, gdzie przegrali tylko raz (1:3 z Arsenalem). Po zawieszaniu wraca najlepszy strzelec Erikssona, Elano, a także Corluka. Zaś z usług Josepha Yobo skorzystać będzie mógł Moyes.
Typ iGola: 1
