Transferowa karuzela według PSG


Co słychać u wicemistrza Francji na kilkanaście dni przed startem Ligue 1?

23 lipca 2017 Transferowa karuzela według PSG

Po nieudanym poprzednim sezonie Paris Saint-Germain planuje powrócić na pierwsze miejsce we francuskiej lidze. Aby to zrobić, właściciel klubu – Nasser al-Khelaifi – zapowiedział już zmasowaną ofensywę transferową, która ma również pomóc w awansie do finału Ligi Mistrzów. Spekulacje gonią spekulacje, lecz na konkrety długo trzeba było czekać. Czy to zasłona dymna przed prawdziwymi bombami transferowymi?


Udostępnij na Udostępnij na

Paris Saint-Germain w poprzednim sezonie zawiodło na całej linii. Wyraźnie przegrało rywalizację o tytuł mistrzowski z AS Monaco, zajmując rozczarowujące drugie miejsce w tabeli. Nie udało mu się dojść do upragnionego finału Ligi Mistrzów. Na pocieszenie wygrało Puchar Ligi Francuskiej oraz Puchar Francji, lecz z pewnością nie było to coś, czego wszyscy oczekiwali.

Transfery

Właściciel klubu na transfery w tegorocznym letnim okienku wyłożył dwieście czterdzieści milionów euro. Unai Emery, mimo niepowodzeń w poprzednim sezonie, cieszy się większym zaufaniem działaczy niż dwanaście miesięcy temu. Szkoleniowiec potrzebuje wzmocnień na kilku pozycjach: bramkarza, lewego obrońcy, defensywnego pomocnika i napastnika. Sprawa defensora została już rozwiązana. Pierwszym transferem do francuskiego klubu został Yuri Berchiche – 27-letni Hiszpan grający dotychczas w Realu Sociedad. Z racji zakończenia kariery przez Maxwella, klub potrzebował zmiennika dla Layvina Kurzawy i znalazł chyba najbardziej odpowiednią osobę.

https://twitter.com/PSGcompsHD/status/883302582516670466

Pozyskanie tego zawodnika było mądrym posunięciem, a lewa strona obrony jest już teoretycznie gotowa do rozpoczęcia sezonu. W środę w Paris Saint-Germain został zaprezentowany Dani Alves, który po rocznej przygodzie w Juventusie ponownie postanowił zmienić otoczenie. Oczywiście, sprowadzenie Brazylijczyka nie było priorytetem, lecz i tak jest to duże wzmocnienie defensywy francuskiej drużyny. Lecz co poza tym?

Z klubu, do tej pory, nie odszedł żaden z kluczowych zawodników. Jean-Kévin Augustin, który w poprzednim sezonie zagrał w dziesięciu spotkaniach Ligue 1 odszedł do niemieckiego RB Leipzig za trzynaście milionów euro. Za cztery miliony do Bordeaux przeniósł się prawy obrońca, Youssouf Sabaly. Salvatore Sirigu w niezbyt miłych okolicznościach podpisał kontrakt z włoskim Torino. Golkiper skarżył się na łamach prasy, że potraktowano go jak dziecko i PSG zachowało się w stosunku do niego bez szacunku. Jonathan Ikoné został wypożyczony do Montpellier, a Maxwell zakończył karierę w wieku 35 lat.

Spekulacje

Jest mnóstwo zawodników, którzy w jakikolwiek sposób są lub byli łączeni z paryskim zespołem. Gdyby zapisać ich na kartce, to okazałoby się, że… nie zmieścilibyśmy na niej wszystkich imion i nazwisk. Od Cristiano Ronaldo oraz Sergio Aguero po Jana Oblaka i Gianluigiego Donnarummę. Spore szanse na odejście z francuskiego klubu miał Marco Verratti, którym bardzo interesowała się Barcelona. Po kilku tygodniach spekulacji Włoch nadal trenuje z PSG i wszystko wskazuje na to, że już tak pozostanie. W pewnym momencie wydawało się, że Kylian Mbappe przeniesie się do stolicy Francji. Wszystko odkładane jest w czasie i możliwe, iż Monaco nie straci swojego kluczowego zawodnika w walce o obronę tytułu mistrzowskiego, a jeśli już, to nie odejdzie on do głównego ligowego rywala.

Na początku okna transferowego usilnie starało się sprowadzić do swojej drużyny Pepe, który zadeklarował, że w kolejnym sezonie nie będzie reprezentował barw „Królewskich”. Na początku czerwca media rozpisywały się o rzekomym podpisaniu kontraktu, widniały nagłówki typu: „Pepe w PSG. Przesądzone!”. Jak się okazało, nic z tego nie wyszło, a Portugalczyk przeniósł się do tureckiego Besiktasu. Nie udało się również zakontraktować Jamesa Rodrigueza, o którego Emery podobno starał się już w zeszłorocznym letnim oknie transferowym. Próby zakończyły się fiaskiem, Kolumbijczyk został wypożyczony na dwa lata do Bayernu Monachium.

Teraz wiele mówi się o pozyskaniu przez francuski klub Brazylijczyka, Neymara. Piłkarz przy ewentualnym transferze kosztowałby około 222 milionów euro. Sam zawodnik podobno skontaktował się z graczami PSG, oznajmiając, że już niedługo będą trenować razem. W ostatnich dniach plotkuje się również o złożonej ofercie przez wicemistrza Francji za Alexisa Sancheza, który do Paryża miałby przenieść się za 50 milionów euro. W piątkowe popołudnie Chilijczyk był widziany w hotelu Royal Monceau w stolicy we Francji ze swoim agentem, który miał rozpocząć negocjacje w sprawie warunków indywidualnego kontraktu.

Saga pt. „Dokąd odejdzie Krychowiak?”

Polak w poprzednim sezonie we wszystkich rozgrywkach znalazł się na boisku dziewiętnaście razy (jedenaście w meczach Ligue 1, sześć w Lidze Mistrzów i dwa w krajowych pucharach). Jest to wynik zdecydowanie poniżej oczekiwań zarówno dla samego piłkarza, jak i wszystkich kibiców, którzy liczyli, że Krychowiak w PSG będzie odgrywał kluczową rolę. Nie udało mu się wygrać rywalizacji z Marco Verrattim, Adrienem Rabiotem oraz Blaise’em Matuidim.

Unai Emery ściągnął naszego zawodnika z myślą o podstawowym składzie, lecz Polak nie dał mu żadnych argumentów, aby wystawiać go co mecz w pierwszej jedenastce. Po odbytym urlopie Krychowiak zapewniał, że nigdzie się nie wybiera i nadal będzie walczył o zaufanie szkoleniowca. Wszelkie nadzieje zgasły, gdy okazało się, że nie został powołany na letnie tournée po Stanach Zjednoczonych.

Każdy piłkarz, który przychodzi do PSG, musi umieć wejść na wyższy poziom i dostosować się do gry zespołu. W przypadku Krychowiaka tak nie było. Teraz najlepsze wyjście dla niego to znalezienie innej drużyny, której styl będzie mu bardziej pasował – powiedział trener wicemistrza Francji.

Nie ma wątpliwości, że Polak musi szukać innego klubu. Swego czasu zainteresowanie pomocnikiem zgłaszali AC Milan, Inter, Wolfsburg czy nawet FC Nantes, w którego składzie naszego rodaka widział właściciel klubu – Waldemar Kita. W ostatnich dniach mówiło się o Valencii i Atletico Madryt, lecz te transfery wydają się mało prawdopodobne. Krychowiak musi liczyć na ofertę, która pojawi się praktycznie znikąd, i zaakceptować nawet taką, która nie będzie zadowalać go pod względem finansowym. Jeśli chodzi o pieniądze, to lepiej jak w PSG mieć na pewno nie będzie. A w grę wchodzi powrót do formy i udział w przyszłorocznych mistrzostwach świata w Rosji.

PSG w sezonie 2017/2018

Nadal nie wiadomo, jak dokładnie będzie przedstawiał się skład wicemistrza Francji w zbliżających rozgrywkach. Czy dojdzie do większych zmian, czy klub pozostanie przy dwóch transferach, których dokonał na początku okienka. Z pewnością jest to decydujący sezon dla przyszłości Unaia Emery’ego w zespole. Po blamażu w poprzednich rozgrywkach teraz powinna wystąpić sportowa złość i PSG gładko zwyciężyć w Ligue 1. Czy to jednak nastąpi? Czy Hiszpan znajdzie rozwiązanie na efektywną i efektowną grę swojego zespołu zarówno w ligowych rozgrywkach, jak i europejskich pucharach? Oczywiście, nie jesteśmy w stanie tego stwierdzić, ale sądzimy, że z Neymarem, Kylianem Mbappe czy Alexisem Sanchezem w składzie będzie miał łatwiejsze zadanie sprostać oczekiwaniom ambitnych właścicieli.

Dodaj komentarz

Zapraszamy do kulturalnej dyskusji.

Najnowsze