Zadomowiony w Championship, ale marzy o Premier League


28 lipca 2014 Zadomowiony w Championship, ale marzy o Premier League

Tomasz Cywka został dzisiaj nowym zawodnikiem Blackpool FC. Dla piłkarza rodem z Górnego Śląska będzie to już kolejny, piąty, sezon w Championship. Czy będzie to dla niego przełomowy rok? 


Udostępnij na Udostępnij na

Jako 18-latek wyjechał z juniorskiej drużyny Gwarka Zabrze do klubu Premier League, Wigan Athletic. W Polsce o Tomaszu Cywce było już głośno wcześniej i zabiegały o niego najlepszego kluby Ekstraklasy. Urodzony w Gliwicach piłkarz postanowił jednak rozwijać swoją karierę w lidze, o której zawsze marzył, czyli angielskiej Premiership. Dlatego postanowił skorzystać z oferty przedstawionej przez działaczy Wigan i w 2006 roku dołączył do tego zespołu.

W drużynie The Latics wiodło mu się różnie. Nieraz był już bliski debiutu, tak jak w meczach przeciwko Manchesterowi United i Chelsea Londyn, gdy siedział na ławce rezerwowych na stadionach Old Trafford i Stamford Bridge. Jednak zdarzało się, że był dalej od składu i decydował się na wypożyczenia jak do Oldham Athletic czy Derby County. Zagrać w Premier League w barwach Wigan nie było Cywce dane i dlatego zdecydował się na zmianę klubu.

Od sezonu 10/11 został prawomocnie zawodnikiem Derby, które grało na zapleczu angielskiej ekstraklasy w Championship. Ofensywny pomocnik stał się nawet jednym z ulubieńców kibiców, którzy doceniali go przede wszystkim za znakomite wyszkolenie techniczne, odważne dryblingi i piękne bramki. Później był średni okres w Reading i dwa pełne sezony w Barnsley, także w Championship. Ta ostatnia drużyna nie uniknęła w zeszłym sezonie degradacji, dlatego Cywka zdecydował ponownie zmienić otoczenie.

Los chciał, że trafił do Blackpool FC, które zagra nigdzie indziej jak w Championship. Cywka podpisał kontrakt na rok z opcją przedłużenia o kolejny. Za transferem Polaka optował trener Jose Riga, który chciał go w swoim zespole już za kadencji w Charltonie Londyn. Dla wychowanka Polonii Bytom będzie to już piąty sezon na zapleczu Premiership. Jednak Tomasz nie traci nadziei na realizację swoich marzeń i pragnie, aby zbliżające się wielkimi krokami rozgrywki ligowe były dla niego przełomowe. Uniwersalny pomocnik ma nadzieję najpóźniej za rok biegać po murawie na Old Trafford, Stamford Brigde czy Anfield Road. Tego mu życzymy!

A oto próbka możliwości 26-letniego piłkarza:

Dodaj komentarz

Zapraszamy do kulturalnej dyskusji.

Najnowsze