Piech: Nie wypowiem się na temat sędziego


W meczu 26. kolejki ekstraklasy Zagłębie Lubin zremisowało ze Śląskiem Wrocław 2:2. Oba gole dla gospodarzy zdobył Arkadiusz Piech, który nie był zadowolony z rezultatu.


Udostępnij na Udostępnij na

Powinniśmy wykorzystać to, że Śląsk grał w dziesiątkę. Mieliśmy to wykorzystać, szczególnie, że graliśmy u siebie. Jednak to nie wyszło. Szkoda, bo tracimy punkty, które bardzo by nam pomogły. Obie bramki zdobyłem dzięki kolegom. Przy drugiej wykorzystałem dobrą wrzutkę Bartka Rymaniaka. W tej sytuacji przysnął trochę Rafał Grodzicki, dołożyłem nogę i strzeliłem. Ale nie była to taka łatwa sytuacja, jak mogło się wydawać – powiedział po meczu Arek Piech.

Grywałem już na Górnym Śląsku derby z Górnikiem. Tutaj też jest fajnie, bo wiadomo, czym to wszystko pachnie. Szkoda, że nie dopilnowaliśmy przy bramce na 2:2 Grodzickiego. Ale o tym będziemy rozmawiać na odprawach pomeczowych. Takie mecze elektryzują i kibice czekają na nie pół roku. Ale ja bym chciał, aby takie spotkania były u nas co dwa tygodnie i aby zawsze na stadion przychodziło tyle kibiców co dzisiaj  – powiedział Piech.

Zawodnicy Zagłębia mieli przez całe spotkanie wiele pretensji do sędziego – Nie będę się wypowiadał na temat tego Pana. Nie odgwizdał faulu na Abwo, a Śląsk symulował, a on wszystko gwizdał. W telewizji było widać wyraźnie, że w pewnych sytuacjach nie powinien gwizdać, a używał gwizdka.

Dodaj komentarz

Zapraszamy do kulturalnej dyskusji.

Najnowsze