Piast odpada po dogrywce


25 lipca 2013 Piast odpada po dogrywce

Piast Gliwice poległ w dwumeczu z Karabachem Agdam. Zespół z Azerbejdżanu wygrał dzięki zwycięstwu w pierwszym spotkaniu. W rewanżu mieliśmy dogrywkę, w której lepsi okazali się goście, a gola na wagę awansu strzelił Kapolongo.


Udostępnij na Udostępnij na

Piast po porażce 1:2 w pierwszym spotkaniu II rundy kwalifikacji do Ligi Europy bardzo chciał odrobić straty, by uzyskać awans do kolejnej rundy. Mecz w Azerbejdżanie nie ułożył się po myśli gliwiczan, dlatego żądza rewanżu była ogromna po stronie polskich piłkarzy. Spotkanie rozpoczęło się jednak fatalnie, ponieważ już w 8. minucie prowadzenie objęli goście. Niespodziewanie dla miejscowych fanów ich pupile stanęli, nie potrafili nic z tym zrobić, a ich rywale poszli za ciosem. Zaledwie kilka minut później znakomitą szansę zmarnował strzelec gola George. 

Marcin Robak
Marcin Robak (fot. Grzegorz Rutkowski / iGol.pl)

Wówczas do głosu zaczęli dochodzić piłkarze z Gliwic. Po drobnej reprymendzie, jakiej udzielił im trener, szybko ochłonęli i stworzyli sobie kilka dogodnych okazji do zdobycia gola wyrównującego. Ich marzenia o wyrównaniu spełniły się szybciej, niż mogli sobie tego życzyć. Po błędzie obrońców drużyny gości Matras nie okazał litości i pokonał bezradnego Varvodica. Piast poszedł za ciosem i w ciągu dosłownie kilku minut mógł trzykrotnie pokonać azerbejdżańskiego golkipera. To, czego nie zrobili Jurado i Podgórski, uczynił w 36. minucie Marcin Robak, który precyzyjnym strzałem umieścił piłkę w siatce. 

Druga połowa stała pod dyktando Piasta, ale goście nie popełniali już tylu błędów w obronie, a z rzadka udawało im się groźnie skontrować. Obaj trenerzy, przeprowadzając zmiany, chcieli wykrzesać ze swoich podopiecznych resztki sił, ale widać było, że dla obu ekip to początek sezonu i kondycyjnie nie prezentują takiej formy jak w środku rozgrywek. Dlatego też po 90 minutach sędzia zarządził dogrywkę. Wynik, jaki dziś padł, był taki sam jak w pierwszym meczu i zawodnicy musieli rozegrać dodatkowe 30 minut, które miało wyłonić zwycięzcę. 

Dogrywkę lepiej zaczęli goście, którzy musieli w praktyce zdobyć zaledwie jedną bramkę, żeby zapewnić sobie awans. Gdyby tak się stało, Piast do zwycięstwa potrzebowałby aż dwóch goli. Po kilku pierwszych minutach trener gospodarzy zdecydował się wykorzystać ostatnią zmianę, licząc, że Cicman będzie w stanie wnieść coś dobrego do drużyny. Tymczasem, ku niezadowoleniu miejscowych kibiców, to przyjezdny zespół trafił do siatki. W 107. minucie remis Karabachowi dał Kapolongo, który wszedł na murawę w 85. minucie. Zawodnik wykorzystał zmęczenie obrońców Piasta i nie dał szans Jakubowi Szumskiemu. 

Piast żegna się z rozgrywkami Ligi Europy już w fazie kwalifikacji. Niestety gliwiczanom nie udało się pokonać zespołu z Azerbejdżanu. Zdecydował przegrany mecz na wyjeździe, w którym polski zespół nie wykorzystał wielu szans. 

Komentarze
~Nickk (gość) - 11 lat temu

No cóż jednak LE i Azerowie to za wysokie progi na
zawodników Piasta, trochę szkoda że ich przygoda
kończy się tak szybko no ale cóż...

Odpowiedz
!!! (gość) - 11 lat temu

Szkoda Piasta ,ale mieli za słabą drużynę na LE
...

Odpowiedz
~Lilo (gość) - 11 lat temu

To co że Piast to przeciętniak w pol. lidze,
przegrać z azerami to dla mnie wstyd.

Odpowiedz
~bolo (gość) - 11 lat temu

Niestety nasza piłka stoi w miejscu a inne ligi się
rozwinęły. Karabach może to dziwnie zabrzmi ale
mają zdecydowanie większy budżet niż Piast (ta
sama drużyna wyeliminowała Wisłę parę lat temu,
a z Piastem to oni byli faworytem). Niestety nasza
liga jest już zdecydowanie słabsza niż np.
Białoruska, Rumuńska czy Cypryjska, a jeszcze kilka
lat temu nasze drużyny z takimi wygrywały
różnicą kilku bramek.

Odpowiedz
~hahahahah (gość) - 11 lat temu

przegrać z drużyną Azerbejdżanu to jest żał
:(

PS.To jest właśnie potęga polskiej piłki nożnej

Odpowiedz
~El bastrado (gość) - 11 lat temu

Wszystko ładnie pięknie ale dlaczego uważasz że
liga białoruska jest silniejsza we wtorek bate
odpadło w 2 rundzie el lm wynień mi więc 5 drużyn
na białorusi ekspercie?

Odpowiedz
!!! (gość) - 11 lat temu

Up: Niby tak ,ale to po prostu nie fart , wystarczy
spojrzeć na Bate w zeszłym sezonie...

@bolo: Rzeczywiście pamiętam jak Turcy od nas się
czyli futbolu ,a teraz jakbym powiedział ,że np.
Lech jest lepszy od Besiktasu to by mnie wyśmieli...
To nieco straszne ... Rumuńska , Cypryjska i prawie
każda bałkańska ... To przeraża... Ale w
dzisiejszym futbolu ,albo ma się dobrą szkółkę
,albo dużo kasy... A ,że właściwie u nas brak
jednego i drugiego to się kończy jak kończy...

Odpowiedz
~bolo (gość) - 11 lat temu

Bate odpadło ale to był wypadek przy pracy i
wystarczy, że w 2 ostatnich sezonach występowali w
LM, a w zeszłym pokonali nawet Bayern (fart ale
wygrali, a drużyn z naszego kraju w LM nie ma od
kilkunastu lat). Sprawdź najnowszy krajowy ranking
UEFA obliczany na podstawie wyników drużyn w
europejskich pucharach i tam wymienione przeze mnie
kraje są wyżej niż Polska. Co do drużyn
występujących na Białorusi do wystarczy wymienić
pucharowiczów: Bate, Szachtior Saligorsk czy
drużyny z Mińska FC i Dynamo. nie wiem tylko co to
ma do rzeczy przy porównywaniu lig (Izraelska,
Szwajcarska czy Austriacka też są znacznie
silniejsze a nie znam wszystkich drużyn jakie tam
występują. I gdzie napisałem, że jestem jakimś
ekspertem? Kierowałem się rankingami i wynikami
drużyn w europejskich pucharach w ostatnich latach.

Odpowiedz
~El bastrado (gość) - 11 lat temu

Nie kwestionuję twojej wypowiedzi kieruję się
tylko obserwacjami sytuację w lidze białoruskiej
opisywał już tomasz nowak grał on na białorusi
sezon i w wywiadzie stwierdził że liga białoruska
jest słabsza od polskiej na białorusi jeśli nie
masz bizmesmena nie istniejesz sytuację tę
powierdza dominacja bate podobnie jest w szkocji
kiedy rengersi zostali zdegradowani prym wiedzie
celtic bo nie ma poważniejszych konkurentów

Odpowiedz
~bolo (gość) - 11 lat temu

To co mówisz jest prawdą, bo niestety pieniądze
odgrywają coraz większą rolę w piłce. W naszej
lidze również, bo tylko Zagłębie, Legia i Lech
nie mają problemów finansowych, a Polonia
zapłaciła wysoka karę za swoje długi. W rankingu
Białoruś jest jedna lokatę przed Polską więc jak
naszym drużynom pójdzie lepiej niż w zeszłym
sezonie to powinniśmy awansować o 2-3 miejsca.

Odpowiedz
~El bastrado (gość) - 11 lat temu

I w tym momęcie poruszyłeś bardzo istotną kwestie
mianowicie polityka transwerowa w polsce panuje
pogłąd że jak ktoś pomacha garścią euraków to
od razu młody gracz jest wypychany za czapkę
gruszek przykład wolski gol jędżejczyk w ich
miejsce wchodzą gracze z zagranicy pinto 35 lat lub
nieuksztaltowani augusto któży są oddawani za rok
bo się nie sprawdzili nie można przy takiej
polityce myśleć o przeskoczeniu białorusi w
rankingu

Odpowiedz
Dodaj komentarz

Zapraszamy do kulturalnej dyskusji.

Najnowsze