Po raz dziesiąty mistrzem Słowenii został NK Maribor. Tytuł zapewnił sobie w fenomenalny sposób po niedzielnym zwycięstwie 8:0 nad ND Triglav.
Podopieczni Darko Milanicia dominowali w całym sezonie i na przełomie roku mieli przewagę 15 punktów. Na razie doznali zaledwie trzech porażek, a w niedzielę odnieśli najwyższe zwycięstwo. W wygranym meczu trzy gole zdobył Etien Velikonja, a dwa Agim Ibraimi. Taki wynik pozbawił NK Olimpija Ljubljana jakichkolwiek nadziei.
– To był wspaniały mecz. Od początku dominowaliśmy, mieliśmy wiele sytuacji i zdobyliśmy osiem goli – powiedział tuż po zwycięskim spotkaniu trener Milanić. – Nie można chcieć więcej od meczu, który przesądził o tytule. Oczywiście, jestem bardzo zadowolony, dumny z zawodników, sztabu i kibiców. Chłopcy na boisku zasłużyli na gratulacje za ich dzisiejszą rekordową wygraną, walkę oraz determinację w całym sezonie – dodał.