Możliwe scenariusze dla Grzegorza Krychowiaka


Grzanie ławy, granie ogonów, „zapchaj dziura”, wypożyczenie… co czeka ostoje reprezentacji Polski?

6 listopada 2016 Możliwe scenariusze dla Grzegorza Krychowiaka

Niestety Grzegorz Krychowiak na dzisiaj jest dopiero piątym wyborem w układance Unaia Emery’ego. Rywalizacja wśród pomocników w drużynie z Parc des Princes jest bardzo duża, a miejsca do obsadzenia są tylko trzy. Polski pomocnik ma bardzo duże problemy z regularną grą w podstawowym składzie. Na horyzoncie pojawia się jednak kilka możliwych opcji na rozwiązanie tej patowej sytuacji. Jakie scenariusze są dla niego możliwe w dłuższej perspektywie?


Udostępnij na Udostępnij na

Geneza przejścia do PSG

Sevilla FC a Paris Saint-Germain, nie umniejszając nic klubowi, który w ostatnich latach zdominował rozgrywki Ligi Europy, to jednak dwa inne piłkarskie światy. Perspektywę Paryża rysuje przede wszystkim katarski potencjał finansowy, prestiż klubu, prymat na krajowym podwórku oraz walka w ostatnich latach minimum o półfinał Ligi Mistrzów. Przed takim wyborem stanął właśnie Grzegorz Krychowiak, decyzja o przejściu do sześciokrotnego mistrza Francji była tak naprawdę decyzją pójścia o półkę wyżej.

Dla samego zawodnika opisywana perspektywa jawiła się również w kolorowych barwach. Współpraca ze świetnie znanym mu z Sevilli Unaiem Emerym, u którego miał bardzo silną pozycję i pełnił nawet rolę kapitana. Powrót do Francji, kraju, w którym został ukształtowany jako piłkarz, znajomość języka, kultury, posiadanie francuskiej narzeczonej. Powrót nad Sekwanę to także możliwość rozwoju piłkarskiego, funkcjonowania na co dzień z lepszymi zawodnikami. Reasumując, propozycja PSG była tą z gatunku nie do odrzucenia.

Rywalizacja o podstawową jedenastkę

Unai Emery nie dając Krychowiakowi szans gry w większym wymiarze czasowym, niestety jasno pokazał, że obecnie jest dopiero piątym wyborem do podstawowego składu. Marco Verratti, Adrien Rabiot, Thiago Motta i Blaise Matuidi są zawodnikami, którzy cieszą się większym uznaniem w oczach trenera. Wymienieni gracze przede wszystkim lepiej czują się w ataku pozycyjnym, sprawniej i szybciej operują piłką, są bardziej mobilni, szybciej myślą na boisku, tworzą z łatwością trójkąty do rozegrania, są lepsi technicznie, mają więcej do zaoferowania w ofensywie. Wszystkie wymienione aspekty stanowią DNA gry PSG.

Polak w optymalnej formie jest w głównej mierze zawodnikiem o inklinacjach defensywnych. Najlepiej czuje się w odbiorze piłki, grze głową, inicjowaniu kontrataków poprzez agresywne podejście do rywala. Krychowiak bazuje w swojej grze na motoryce, przygotowaniu fizycznym i funkcjonowaniu w rytmie meczowym co trzy, cztery dni. Grając w Andaluzji mógł w pełni wykorzystać swój potencjał, dostając dogodne pole ku temu. Powiedzmy sobie szczerze, przy tych dogodnych warunkach Polak miał mało do zaoferowania, jeżeli chodzi o ofensywę. W ataku pozycyjnym grał w trójce obrońców, starał się szybko oddawać piłkę do bardziej kreatywnych pomocników jak Ever Banega. Wtedy, gdy czuł się pewny swoich umiejętności na boisku, dysponował solidnym przerzutem z obu nóg, był zawodnikiem groźnym podczas stałych fragmentów gry.

Tak jak wspomniałem, DNA paryżan wymaga jednak większej równowagi pomiędzy ofensywą a defensywą, gracze określani w nomenklaturze piłkarskiej jako „szóstki” wydają się być niewystarczający. Idealnym kandydatem do gry w tej drużynie, uosabiającym cechy nowoczesnego gracza na tej pozycji, wydaje się być Sergio Busquets z Barcelony, pytanie tylko, ilu takich zawodników biega po europejskich boiskach?

Krychowiak o swojej sytuacji w PSG dla Przeglądu Sportowego:

Zagospodarowanie Krychowiaka

Od początku sezonu sytuacja z grą naszego zawodnika wygląda źle, przekłada się ona rzecz jasna na jego formę. Dla nas papierek lakmusowy stanowi obraz gracza w reprezentacji Polski, porównanie tego, jak Krychowiak wyglądał podczas Euro 2016, z tym jak prezentował się w pierwszych meczach kadry w meczach eliminacyjnych do mundialu w Rosji. Brak pewności siebie, proste starty, właściwie zaprzeczenie niemal wszystkich cech, którymi wyróżniał się, grając w Hiszpanii.

Nasz reprezentant w PSG, jeżeli chodzi o czas gry:

W formacji 4–3–3 preferowanej przez Emery’ego i w obliczu konkurencji do pierwszego składu Krychowiak jak na razie większą część czasu spędzał na ławce rezerwowych. Poza meczem z Arsenalem w Lidze Mistrzów grał raczej z mniej wymagającymi rywalami, zabrakło go na placu gry choćby w szlagierach ligi francuskiej z Marsylią i Monaco.

W ostatnim meczu Ligi Mistrzów z FC Basel, ze względu na kontuzję Thiago Silvy, rozegrał całą drugą połowę spotkania na środku obrony. Nie jest to nowe miejsce na boisku dla wychowanka Orła Mrzeżyno, w czasie gry na Estadio Sanchez Pizjuan był już próbowany na tej pozycji przez Emery’ego. Nie jest ona jednak docelowym miejscem dla zawodnika, wynikała bardziej z potrzeby chwili, ubytków w kadrze.

Jak maluje się przyszłość?

Kilka dni temu pojawiła się informacja we włoskiej „La Gazetta dello Sport”, jakoby Inter Mediolan chciał sprowadzić Polaka zimą. Wiązałoby się to bardziej z chęcią wypożyczenia zawodnika niż transferem definitywnym. Co jasne, w drużynie z Mediolanu Polak nie miałby tak wielkiej konkurencji jak w Paryżu i dużo łatwiej zdołałby wywalczyć miejsce w podstawowej jedenastce. Obecnie na pozycji Krychowiaka mogą grać 20-letni Assane Gnoukouri, Geoffrey Kondogbia, Gary Medel i Felipe Melo. Największym rywalem z tego grona byłby z pewnością Chilijczyk, Medel. Grono pomocników, już o innych walorach, uzupełniają Jao Mario i dobry znajomy z Sevilli – Ever Banega.

Kolejną alternatywą i szansą dla naszego krajana może stanowić odejście Marco Verrattiego z PSG. Otwarcie mówi się o nienajlepszych relacjach Włocha z Emerym. Zawodnik takiego kalibru nie miałby żadnych trudności ze znalezieniem nowego pracodawcy. Zainteresowanie nim przejawiały już włoskie kluby – Juventus, Milan oraz Inter. Jeżeli Verratti będzie chciał zmienić otoczenie, grono chętnych z pewnością ulegnie powiększeniu.

W obliczu zaawansowanego wieku Thiago Motty (34 lat), paryżanie stają przed dylematem wyboru jego następcy. Czy Grzegorz Krychowiak jest w stanie funkcjonować w układance PSG? Na razie trudno udzielić klarownej odpowiedzi na to pytanie, do nowego roku powinniśmy mieć lepsze rozeznanie jego sytuacji.

Dodaj komentarz

Zapraszamy do kulturalnej dyskusji.

Najnowsze