Moguncja niegościnna!


Piłkarze Mainz pokonali drużynę Norymbergii 2:0 po golach Moritza i Okazaki, dzięki czemu znacznie zbliżyli się do europejskich pucharów w przyszłym sezonie.


Udostępnij na Udostępnij na

Mecz rozpoczął się od mocnego ataku gospodarzy. Ekipa Norymbergi długo nie mogła wyjść z własnej połowy.  W 18. minucie ładnym rajdem środkiem boiska pochwalił się Mali, ale został zatrzymany w ostatniej chwili przez zawodników gości. Z czasem przewaga Mainz był coraz większa, ale brakowało odpowiedniej koncepcji, która pozwoliłaby zdobyć bramkę piłkarzom Thomasa Tuchela.

W 30. minucie przyszedł jednak przełom. Rzut rożny dla Mainz, do piłki najlepiej wybił się Shinji Okazaki, który mocnym strzałem głową umieścił piłkę w siatce. Cztery minuty później mogło być 2:0, po strzale głową Mali, ale tym razem górą był Schafer, który popisał się kapitalną interwencją, chroniącą gości od straty bramki. Nie udała się ta sztuka w 44. minucie, kiedy gospodarze znów dośrodkowywali piłkę z rzutu rożnego, natomiast obrońcy zdołali wybić futbolówkę, która jednak trafiła pod nogi Moritza. Piłkarz Mainz płaskim strzałem umieścił piłkę w siatce i dał dwubramkowe prowadzenie do przerwy.

W drugiej części gry sporo ruchu na boisku robił Choupo-Moting, który był jedną z najjaśniejszych postaci z drużyny Mainz. W kolejnych fragmentach nadal znaczną przewagę mieli gospodarze, którzy kontrolowali wydarzenia na boisku, jednak brakowało im precyzji i koncentracji, aby podwyższyć wynik, który był zresztą i tak w pełni ich satysfakcjonujący.

Im bliżej końca drugiej połowy, tym piłkarze Norymbergi również coraz mniej wierzyli, że coś w tym meczu ugrają i mieli rację, ponieważ zawodnicy z Moguncji nie pozwolili na nic swoim rywalom.

Komentarze
~ivy (gość) - 10 lat temu

okazaki to koooooooooooozak

Odpowiedz
Dodaj komentarz

Zapraszamy do kulturalnej dyskusji.

Najnowsze