Entliczek-pentliczek, co zrobi… Nawałka?


7 października 2015 Entliczek-pentliczek, co zrobi… Nawałka?
Grzegorz Rutkowski

Polska – kraj 38 milionów ekspertów, szczególnie w dziedzinie futbolu. Statystyczny Kowalski wie najlepiej, jak zagrać, żeby wygrać. Dziś, w przeddzień bodajże najważniejszego meczu ostatnich lat, toczy się zajadła dyskusja – Piszczek czy Olkowski? Mączyński czy Linetty? Adam Nawałka nie musi się martwić – pomożemy!


Udostępnij na Udostępnij na

Od zamierzchłych, niemalże starożytnych czasów polska kadra miała problem z bocznymi obrońcami – najczęsciej na lewej stronie. Jak powiedział niegdyś o sobie samym Jakub Wawrzyniak: „zastępuję piłkarza, którego nie ma”. O ile sytuacja na lewej stronie wygląda co najmniej stabilnie, bo przecież jest Maciej Rybus…

 

… o tyle problem pojawia się na przeciwnym biegunie.

Łukasz Piszczek jest daleko od formy, którą prezentował niegdyś w Borussi Dortmund. Pokazują to jego ostatnie występy w kadrze i w klubie, w których coraz częściej siada na ławce rezerwowych. Ostatni mecz przeciwko Bayernowi Monachium to istna parada błędów „Piszcza” – błędów, które na poziomie reprezentacyjnym mogą kosztować naprawdę słono. Z kolei wychowanek Górnika Zabrze, Paweł Olkowski, mimo regularnej gry w klubie w reprezentacji jest obrazem nędzy i rozpaczy. Błędy w ustawieniu, chimeryczność, niezdecydowanie – to niejako wizytówka Olkowskiego. Wybór wydaje się analogiczny do tego, którego dokonujemy co cztery lata w różnego rodzaju wyborach – mniejsze zło. Ale na horyzoncie rysuje się niewyraźna postać, być może rozwiązująca najnowsze problemy. Postać, w kierunku której Nawałka musi spojrzeć.

Popularny „Jędza” staje przed wielką szansą. (fot. Agnieszka Skórowska/iGol.pl)

Artur Jędrzejczyk, bo o nim mowa, wrócił do gry po ciężkiej kontuzji. Co więcej, znów jest podstawowym piłkarzem ekipy z Krasnodaru. Do jego atutów w kontekście meczu ze Szkocją z pewnością możemy zaliczyć bardzo dobre warunki fizyczne. Jego naturalna siła powinna być niezwykle istotna w starciach z Wyspiarzami. Ponadto, dzięki swojemu ograniu również na pozycji stopera, będzie mógł zaasekurować centralną dwójkę. Na ten moment Jędrzejczyk wydaje się rozwiązaniem optymalnym, ale co zrobi Nawałka, tego nie wie nikt…

Kolejną zagwozdką dla rzeszy ekspertów jest zestawienie środka pola. Jak dotychczas Nawałka wykazywał się żelazną konsekwencją i wbrew wszystkiemu i wszystkim stawiał na duet Krychowiak – Mączyński. Nic nie robiąc sobie z presji, którą wywierały na niego fale niezadowolonych internautów i dziennikarzy, ufał wspomnianej dwójce. I nie zawiódł się, dlatego dziś bezzasadne wydaje się dywagowanie na temat tego, kto powienien zagrać obok Krychowiaka. Stara piłkarska prawda mówi, że „zwycięskiego składu się nie zmienia”, a nie da się ukryć, że jak dotąd Polacy są w tych eliminacjach zwycięscy. Nawałka nie ma żadnych przesłanek do tego, aby zmieniać trybiki w dobrze funkcjonującym mechanizmie.

Mimo tego, że wszyscy oczekują w wyjściowej jedenastce Karola Linettego, jednak wydaje się niemal pewne, że poznaniak zasiądzie na ławce. Nie z powodu swojej dyspozycji, ale ze względu na zgranie całego zespołu i zachowanie kolektywu, który jak dotąd funkcjonuje bez zarzutu. Nawałka na ławce posadzi najprawdopodobniej Jodłowca, który mimo warunków fizycznych predestynujących go do siłowej fizycznej walki ze Szkotami ma zbyt mało piłkarskich walorów, aby trener mógł w nim widzieć nową jakość dla środka pola. Niestety jest on typowym przykładem zawodnika, któremu piłka przeszkadza. Cytując Ryszarda Tarasiewicza, „kilku do gry, reszta do węgla”, a Jodłowiec wydaje się szczególnie umorusany.

Adam Nawałka staje być może przed największym wzywaniem w swojej dotychczasowej karierze trenerskiej. Oczy całej Polski są zwrócone w jego kierunku. Jeden błąd może zaważyć o losach całych, tak przecież udanych jak dotąd, eliminacji. Mężczyznę poznaje się po tym, jak kończy, a nie po tym, jak zaczyna. I oby Nawałka zakończył te eliminacje równie dobrze, jak je rozpoczął – zwycięsko, ku uciesze całego narodu.

Dodaj komentarz

Zapraszamy do kulturalnej dyskusji.

Najnowsze