Minął dzień: Czas na kolejne emocje


W dniu dzisiejszym czekają nas kolejne emocje w piłkarskiej Lidze Mistrzów.Tegoroczne rozgrywki są bardzo wyrównane i trudno przewidzieć faworyta danego meczu.Drużyny, które w swoich szeregach nie mają gwiazd światowego formatu potrafią nawiązać walkę z największymi gigantami europejskiego futbolu.Ciekawe co się dzisiaj wydarzy...


Udostępnij na Udostępnij na

Mecz meczowi nierówny

Jak mawiał śp. Kazimierz Górski „Piłka jest okrągła, a bramki są dwie”. Słowa naszego słynnego trenera znane chyba na całym świecie mimo tego, że zostały wypowiedziane dosyć dawno to są jak najbardziej aktualne i wiele znaczą.Piłka nożna jest taką dyscypliną, która wzbudza największe emocje wśród kibiców.Niespodziewane rozstrzygnięcia, przegrane faworytów z mało znanymi drużynami, przeżycia jakie temu towarzyszą- to właśnie jest piękno i kwintesencja futbolu. Dzisiejsze mecz 3 kolejki Ligi Mistrzów zapowiadają się dosyć ciekawie.Czekają nas pojedynki:
VfB Stuttgart – Olympique Lyon
Glasgow Rangers – FC Barcelona
AS Roma – Sporting Lizbona
Dynamo Kijów – Manchester United
CSKA Moskwa – Inter Mediolan
PSV Eindhoven – Fenerbahce Stambuł
FC Arsenal – Slavia Praga
FC Sevilla – Steaua Bukareszt
Interesująco może być w Glasgow, gdzie drużyna Rangersów podejmie słynną Barceloną.Szkoci, którzy do tej pory nie przegrali żadnego meczu w tej edycji najbardziej prestiżowych rozgrywek piłkarskich w Europie i skompletowali 6 punktów nie zamierzają łatwo oddać zwycięstwa hiszpańskim piłkarzom.O tym że znajdują się w wysokiej dyspozycji może świadczyć ostatnie zwycięstwo w derbach Glasgow nad Celtickiem (przyp.3-0).
Ciekawe zapowiada się również mecz pomiędzy aktualnymi mistrzami Niemiec i Francji.Drużyny VfB Stuttgart i Olympique Lyon w tej edycji Ligi Mistrzów spisują się fatalnie.Na 2 mecze obie ekipy nie zdobyły żadnego punktu, tracąc przy tym 10 bramek.Dzisiejszy mecz może być dla którejś z nich ostatnią szansą na wyjście z grupy.”To dla nas już ostatni dzwonek”-tak na konferencji prasowej mówili zgodnie obaj szkoleniowcy (Armin Veh i Alain Perrin) Okaże się, która z drużyn lepiej wykorzysta swoją szansę.

Upokorzył Lehmanna

Jak twierdzi 37-letni bramkarz drużyny Arsenalu Londyn Jens Lehmann trener „Kanionierów” Arsene Wenger upokarza Niemca.Odkąd zawodnik nabawił się kontuzji nie może znaleźć uznania w oczach szkoleniowca.Problemy zdrowotne ma już za sobą i wydawałoby by się, że po ich rozwiązaniu bez problemu z powrotem stanie w bramce Londyńczyków.Dzieje się jednak inaczej.Wenger, który jak sam mówi ma do wybory trzech bramkarzy światowej klasy nie ma zamiaru stosować taryfy ulgowej dla Niemca.Tok myślenia szkoleniowca Łukasza Fabiańskiego jest jak najbardziej słuszny.Nikt w dzisiejszej piłce za same zasługi nie dostanie możliwości gry, a tylko ciężką pracą i wysokimi umiejętnościami Lehman może znów stać się numerem 1 w bramce lidera Premiership.

Jak Romario trenerem został

Znany sympatykom piłki nożnej słynny brazylijski piłkarz Romario został tymczasowym trenerem drużyny Vasco da Gama Rio de Janeiro.41-letni piłkarz, który jeszcze niedawno biegał po boiskach przywdział garnitur i w najbliższym meczu poprowadzi brazylijską drużyną w meczu z Americą Vasco.Zadanie będzie o tyle trudne, że piłkarze z Rio pierwszy mecz przegrali 2:0 i aby awansować do następnej rundy potrzebują zwyciężyć przynajmniej dwoma bramkami.

Pechowe zagłębia

Po tym jak z funkcji trenera Zagłębia Lubin zwolniony został Czesław Michniewicz pracę stracił kolejny szkoleniowiec.Co ciekawe również zagłębia, ale tego z Sosnowca.Trener Jerzy Kowalik dostał jak na razie urlop,jednak kwestią czasu jest tylko to kiedy zarząd sosnowieckiej drużyny przedstawi nam nowego szkoleniowca.

Dodaj komentarz

Zapraszamy do kulturalnej dyskusji.

Najnowsze