Kaczki transferowe #12. Ofensywa trenerów, talent blisko angielskiego giganta


3 czerwca 2016 Kaczki transferowe #12. Ofensywa trenerów, talent blisko angielskiego giganta

Dzisiejsza porcja newsów, jednak tym razem trochę z innej perspektywy. Ci, którzy często stoją w cieniu wielkich transferów piłkarzy, mają swoje pięć minut. Do ofensywy przechodzą szkoleniowcy, a więc kto po 29 latach zmieni klubowe barwy, a kto po krótkiej przerwie znowu zasiądzie na ławce trenerskiej? Oto kolejna część kaczek transferowych.


Udostępnij na Udostępnij na

Kto: Ryan Giggs

Skąd: Manchester United

Dokąd: wreszcie na swoje

Status: niepotwierdzone

29 lat. Tyle czasu w różnych rolach spędził Ryan Giggs w drużynie Manchesteru United, a tego lata, jak podaje Sky Sports, z zespołem „Czerwonych Diabłów” przyjdzie mu się pożegnać. Wszystko za sprawą przyjścia Jose Mourinho do czerwonej części Manchesteru. Portugalczyk miał zaproponować Giggsowi miejsce w sztabie szkoleniowym, jednak nie w roli asystenta, jaką pełnił dotychczas. Walijczyk nie zgodził się na redukcję stanowiska i będzie musiał odejść. Gdzie? Z pewnością na swoje – jako asystent Davida Moyesa, a poźniej Louisa van Gaala, aż w końcu chwilowy trener Manchesteru United jakieś doświadczenie już ma.


Kto: N’Golo Kante

Skąd: Leicester City FC

Dokąd: Chelsea Londyn FC

Status: szczegóły po Euro 2016

Jeszcze niedawno francuski pomocnik był w kręgu zainteresowań wszystkich. Mówiono o Juventusie Turyn, a ostatnio o Realu Madryt, PSG, Arsenalu Londyn i właśnie Chelsea Londyn, która jako pierwsza miała doprowadzić transfer do skutku. Zaawansowane rozmowy zostały wstrzymane do zakończenia Euro 2016, prawdopodobnie dlatego, aby przed i w trakcie mistrzostw zawodnik drużyny „Lisów” mógł się skupić tylko na grze w piłkę. N’Golo Kante ma za sobą świetny sezon w barwach Leicester City przypieczętowany mistrzostwem Anglii. W drużynie Ranieriego czuł się doskonale, czy równie dobrze odnajdzie się w spragnionej sukcesu Chelsea Londyn?


Kto: Marc Bartra

Skąd: FC Barcelona

Dokąd: Borussia Dortmund

Status: na ostatniej prostej

Borussia Dortmund po odejściu Matsa Hummelsa do Bayernu Monachium musiała szybko zapełnić lukę w obronię i wygląda na to, że już mają potencjalnego następcę. Jak podaje „Mundo Deportivo”, obrońca FC Barcelona ma odejść do klubu Łukasza Piszczka za 8 milionów euro. W Niemczech przechodzi testy medyczne, a transfer lada dzień ma zostać sfinalizowany. Marc Bartra w minionym sezonie przegrywał rywalizację o pierwszy skład. Na murawie pojawił się 13 razy i strzelił dwie bramki. Kiedyś mówiono o jego wielkim talencie, który w drużynie Katalończyków miał być marnowany, czy zawodnik potwierdzi swoją klasę w lidze niemieckiej?

https://twitter.com/rafa_lebiedz24/status/738762629292920836


Kto: Georginio Wijnaldum

Skąd: Newcastle United FC

Dokąd: Everton FC

Status: plotka

Dobra gra w drużynie Newcastle United – 11 bramek i pięć asyst nie umknęły skautom innych klubów. Strzelec gola w towarzyskim meczu z Holandią według Chronicle Live miał znaleźć się w centrum zainteresowania Evertonu. Jednak na razie tylko na zainteresowaniach pozostało. Sam zawodnik miał stwierdzić, że nie wie, gdzie będzie grać. Wszystko ma się wyjaśnić po wakacjach. Wijnaldum był wyróżniającą się postacią w zespole „Srok”, na tyle, aby zadomowić się na stałe w Barclays Premier League, wątpliwe, aby po spadku Newcastle do Championship nadal był w ich składzie.


Kto: Marcin Komorowski

Skąd: Terek Grozny

Dokąd: Lechia Gdańsk

Status: do wzięcia za darmo

Lechia Gdańsk wreszcie nie pali się na samą myśl o sprowadzeniu nowych zawodników. Ostatnio jednak o klubie było za cicho i już lokalne media donoszą, że blisko zespołu Piotra Nowaka jest zawodnik Tereka Grozny, Marcin Komorowski. Zainteresowanie ze strony „Biało-zielonych” oraz chęć powrotu do ekstraklasy miał potwierdzić menadżer piłkarza Mariusz Piekarski. Z Tereka Grozny do Lechii przychodził już Maciej Makuszewski, z Amkar Perm Jakub Wawrzyniak, więc transfer Komorowskiego nie wydaje się taki zaskakujący. Z drugiej strony kontuzja obrońcy, a później problemy z załapaniem się nawet na ławkę, nie mówiąc już o graniu, nie budzą optymizmu.


Kto: Czesław Michniewicz

Skąd: bezrobocie

Dokąd: Bruk-Bet Termalica Nieciecza

Status: na ostatniej prostej

Zaskakująca była decyzja Pogoni Szczecin o zwolnieniu Czesława Michniewicza. Niby szóste miejsce było poniżej możliwości „Portowców”, ale też nie było wielką porażką (mistrz Polski zakończył rozgrywki na siódmym miejscu, a trener pozostał). Jednak nic w przyrodzie nie ginie, a szkoleniowiec Michniewicz też długo bez pracy nie pozostał. Jak podaje „Przegląd Sportowy”, „Polski Mourinho” jest bardzo blisko przejęcia zespołu z Niecieczy. Wszystko ma być dopinane na ostatni guzik. Bruk-Bet Termalica Nieciecza była sensacją minionego sezonu ekstraklasy. Beniaminek, który miał być tylko pożywką dla bogatszych klubów, pokazał pazur i zapewnił sobie utrzymanie. Czy pod wodzą Czesława Michniewicza zespół powalczy o coś więcej?

Dodaj komentarz

Zapraszamy do kulturalnej dyskusji.

Najnowsze