ONBG: Japońska perełka

Yoichiro Kakitani urodził się w Osace 3 stycznia 1990 roku. Zawodnik mierzy 177 cm wzrostu i są to niemal idealne warunki fizyczne, które pozwalają mu robić z piłką przeróżne rzeczy. Japończyk jest niezwykle szybki i zwrotny, dzięki czemu sieje postrach pod bramkami rywali. Właśnie dlatego trener zaufał jego umiejętnościom. W ubiegłym sezonie wystąpił aż w 30 spotkaniach ligi japońskiej, co oznacza, że jest pierwszym wyborem trenera, i zdobył w nich 11 bramek.

Kakitani w piłkę zaczął grać, mając raptem kilka lat. Chłopaka przyjęto do drużyny młodzieżowej Cerezo Osaka jako zaledwie czterolatka. Jak widać, z piłką jest obeznany do granic możliwości. Jego prowadzenie futbolówki ogląda się z wielką przyjemnością. W pewnych momentach wydaje się, że to może być Cristiano Ronaldo, lecz po chwili uświadamiamy sobie, że to młody Japończyk idealnie drybluje pomiędzy rywalami, jakby byli zwykłymi pachołkami. W drużynie Cerezo Osaka gra najczęściej jako ofensywny pomocnik, lecz wydaje się, że najlepiej wychodzi mu, gdy obsadza lewe skrzydło pomocy. Tam, przy linii bocznej boiska, nie ma sobie równych i świetnie dogrywa piłki kolegom. Yoichiro swój pierwszy profesjonalny kontakt podpisał z drużyną z Osaki w wieku 16 lat, co jest wynikiem imponującymi i świadczy o niezwykłym talencie piłkarza. Swój debiut zaliczył 26 listopada 2006 roku.

Jego wartość rynkowa w tym sezonie bardzo wzrosła i obecnie piłkarz jest wart aż 1,5 miliona euro. W minionym sezonie była to wartość zaledwie 650 tysięcy euro, co oznacza, że w ostatnim czasie zawodnik zrobił spory progres. Jeśli nadal będzie prezentował tak dobrą grę, to europejskie kluby chcące go mieć u siebie będą musiały wyłożyć sporą sumkę pieniędzy na transfer. Nie jest jednak wcale powiedziane, że 23-latek będzie chciał opuszczać rodzinne miasto i przenosić się do innego kraju. Kwestia transferu dla potencjalnych nabywców będzie więc twardym orzechem do zgryzienia.

Yoichiro to nie tylko świetny pomocnik, który umiejętności pokazuje w zespole ligowym. W reprezentacji Japonii do lat siedemnastu zaprezentował się świetnie i został nazwany najbardziej rozwojowym piłkarzem turnieju. Ofensywny pomocnik pomógł w 2006 roku wygrać swojej reprezentacji turniej, strzelając w nim aż cztery bramki. Rok później w mistrzostwach świata do lat siedemnastu w Korei Południowej znów zaprezentował się świetnie, strzelając dwa gole. Co ciekawe, w spotkaniu z Francją zdobył spektakularną bramkę, uderzając z połowy boiska. W swojej dotychczasowej karierze reprezentacyjnej znalazł się również w kadrze Japonii do lat dwudziestu, a także zadebiutował w reprezentacji seniorów. Do tej pory zagrał w trzech spotkaniach i strzelił trzy bramki, co daje mu imponującą statystykę jednej bramki na mecz. Kakitani prezentuje tak samo dobry futbol zarówno w lidze, jak i na poziomie międzynarodowym.

W 2009 roku Kakitani został wypożyczony do Kokushuma Vortis, tam spędził aż trzy lata, lecz ubiegły sezon ponownie rozegrał w zespole z Osaki. Okres wypożyczenia dał młodemu Japończykowi dużo doświadczenia i teraz jest prawdziwą gwiazdą zespołu, którą kibice wprost uwielbiają. Yoishiro miał także epizody z wielkimi możnymi europejskiego futbolu. Piłkarz trenował z drużynami młodzieżowymi Arsenalu, Interu Mediolan i Milanu.

Jest to jeden z najbardziej obiecujących młodych talentów ligi japońskiej. Podobno interesuje się nim kilka niemieckich klubów, w tym finalista tegorocznej edycji Ligi Mistrzów, Borussia Dortmund. W swoim rodzimym kraju uważany jest on za złote dziecko, które urodziło się, umiejąc grać w piłkę. Porównania z Shinjim Kagawą są nieuniknione. Teraz, żeby udowodnić swoją wartość, Kakitani musi przenieść się do Europy i potwierdzić swoje umiejętności na najwyższym poziomie ligowym w Anglii, Hiszpanii lub Niemczech. Sam piłkarz wydaje się rwać do przeprowadzki, choć w wywiadach potwierdza swoje zaangażowanie w grę zespołu Cerezo Osaka. Yoichiro to piłkarz wyjątkowy, który jako jeden z niewielu w japońskiej lidze może osiągnąć światowy poziom