Gran Derbi bez Albiola i Marcelo


26 lutego 2013 Gran Derbi bez Albiola i Marcelo

Jose Mourinho ma ostatnio w zwyczaju, że na spotkania z Barceloną nie ogłasza listy powołanych. Tak było i w przypadku dzisiejszego meczu pucharowego. W samolocie do Barcelony nie znaleźli się jednak Raul Albiol i Marcelo.


Udostępnij na Udostępnij na

Real Madryt jest już w Barcelonie. Samolot z prawie całą kadrą madryckiego zespołu wylądował w Katalonii około godziny 13:00. Na jego pokładzie zabrakło jednak Raula Albiola i Marcelo. Ten pierwszy przegrał walkę z grypą, drugi przegrywa walkę ze swoją dyspozycją. Mourinho zdecydował, że nie opłaca się zabierać na tak ważny mecz piłkarza, który jest cieniem samego siebie sprzed kontuzji.

Przed Raphaelem Varaneem kolejna wielka szansa
Przed Raphaelem Varane’em kolejna wielka szansa (fot. Totalfootballmadness.com)

Do Barcelony udał się nawet Iker Casillas, który mimo faktu, że ciągle jest kontuzjowany, chce wspierać swoją drużynę w najważniejszej części sezonu. Brak jedynie Albiola i Marcelo sprawia, że hiszpańskie media są praktycznie przekonane co do składu Realu na dzisiejszy pojedynek.

Właśnie o formacji obronnej bardzo wiele w ostatnim czasie zostało powiedziane. Problemy Varane’a i Pepe sprawiały, że Mourinho do końca nie był przekonany, kto zagra od pierwszej minuty. „Marca” i „As” są zgodne: parę stoperów utworzą właśnie Portugalczyk i Francuz, a Sergio Ramos zostanie przesunięty na prawą stronę obrony. Miejsce po drugiej stronie boiska należeć będzie do przeżywającego najlepszy okres w Realu Fabio Coentrao.

Marcelo nie znajduje uznania w oczach Jose Mourinho
Marcelo nie znajduje uznania w oczach Jose Mourinho (fot. Caughtoffside.com)

Z każdą kolejną minutą wiemy na temat wieczornego spotkania zdecydowanie więcej. Po dobrych występach Kaki zaczęto spekulować nad wystawieniem go od pierwszej minuty, jednak wszystko wskazuje na to, że Angel Di Maria utrzyma miejsce w wyjściowym składzie. Również w Barcelonie nie ma już praktycznie znaków zapytania.

Zastanawiano się, czy Tito Vilanova wyda dyspozycję, by zaskoczyć rywala umieszczeniem w pierwszym składzie Alexisa Sancheza. Niestabilna forma Chilijczyka sprawia jednak, że bezpieczniejszym wariantem jest gra z Pedro. Katalończycy zdecydują się prawdopodobnie na grę w standardowym ustawieniu 4-3-3 z Iniestą na pozycji trzeciego atakującego.

Oto, jak powinny wyglądać wyjściowe ustawienia obydwu drużyn na podstawie tego, co piszą dzisiaj hiszpańskie gazety:

FC Barcelona: Pinto – Alba, Puyol, Pique, Alves – Xavi, Busquets, Fabregas – Iniesta, Messi, Pedro.

Real Madryt: Lopez – Coentrao, Varane, Pepe, Ramos – Alonso, Khedira, Ronaldo, Oezil, Di Maria – Higuain.

Zapraszamy na relację live z tego spotkania, którą rozpoczniemy już od godziny 18:00. Pierwszy gwizdek na Camp Nou rozbrzmi równo o 21:00.

Dodaj komentarz

Zapraszamy do kulturalnej dyskusji.

Najnowsze