Falcao show w Madrycie!


Gospodarze nie mieli litości dla gości z La Coruni i zaaplikowali im sześć goli. Bohaterem meczu został Radamel Falcao, który aż pięć razy pokonał Daniela Aranzubię.


Udostępnij na Udostępnij na

Spotkanie na Vicente Calderon miało, przynajmniej na papierze, zdecydowanego faworyta. Gospodarze zajmują obecnie drugie miejsce w tabeli, goście zaś, po ostatnim remisie Espanyolu, znajdują się na ostatniej lokacie.

Piłkarze Deportivo La Coruna nie zaliczą tego meczu do udanych
Piłkarze Deportivo La Coruna nie zaliczą tego meczu do udanych (fot. as.com)

Pierwszą groźną okazję w tym meczu stworzyli sobie miejscowi, ale po akcji Falcao Koke nieznacznie się pomylił. Chwilę później próbowali odpowiedzieć piłkarze tegorocznego beniaminka, ale Aguilar został złapany na pozycji spalonej. Goście nie zamierzali się łatwo poddawać i atakowali coraz groźniej. W 17. minucie było groźnie pod bramką Courtois, ale Cata Diaz znakomicie uprzedził Bruno Gammę. Kilkanaście sekund później sporo szczęścia miała defensywa przyjezdnych, bo Diego Costa był bliski zdobycia gola głową po dośrodkowaniu Koke.

W 24. minucie gospodarze wyszli w końcu na prowadzenie. Arda Turan dośrodkował z rzutu rożnego, a Costa nie miał problemów ze skierowaniem piłki do siatki, zdobywając drugiego gola w tym sezonie. Goście mogli odpowiedzieć już po chwili, ale uderzenie Gammy znacznie minęło bramkę „Rojiblancos”. W 27. minucie Atletico dostało kolejne ostrzeżenie, bo po zagraniu Rikiego Juan Carlos Valeron trafił w słupek.

Strzał doświadczonego zawodnika znakomicie podziałał na podopiecznych Diego Simeone, bo już  w kolejnej akcji za sprawą Falcao podwyższyli prowadzenie. Po dwóch kwadransach gry Kolumbijczyk miał szansę na kolejne trafienie w tym sezonie, ale sędzia niesłusznie dopatrzył się pozycji spalonej. W 37. minucie przed okazją do zdobycia drugiego gola w tym meczu stanął Diego Costa, ale nie zdołał pokonać Aranzubii.

Pięć minut później było już 3:0. Falcao znakomicie uderzył zza „szesnastki” i bramkarz gości po raz kolejny musiał wyciągał piłkę z siatki. Końcowe minuty minęły bardzo spokojnie i nie wydarzyło się nic godnego uwagi.

Początek drugiej części gry zdecydowanie należał do miejscowych, którzy nie zamierzali rezygnować z dalszej zdobyczy bramkowej. W 58. minucie trener Simeone przeprowadził pierwszą zmianę. Boisko opuścił strzelec otwierającej spotkanie bramki Diego Costa, a w jego miejsce pojawił się Adrian. Cztery minuty gospodarze mogli wyjść z bardzo groźną kontrą, ale Koke źle zagrał piłkę.

Kilka chwil później Juanfran przeprowadził świetną akcję, którą zakończył dośrodkowaniem. Do piłki próbował dojść Falcao, ale został faulowany przy próbie oddania strzału. Do futbolówki podszedł sam poszkodowany i pewnym strzałem skompletował hattricka.

To nie był jednak jeszcze koniec strzelania, bo po kolejnych czterech minutach sam na sam z bramkarzem wyszedł Turan, ten zdołał odbić jego strzał, ale był bezradny wobec dobitki Kolumbijczyka z linii bramkowej. Falcao show! Były piłkarz FC Porto i na tym nie poprzestał, bo po kolejnych trzech minutach zapisał na swoim koncie piątego gola w tym spotkaniu. Widoczny był brak Marcheny i Ze Castro – podstawowych stoperów drużyny z La Coruni.

Kolejne minuty przypominały głównie piknik niż mecz piłkarski. Gospodarze byli już usatysfakcjonowani takim wynikiem, goście zaś chcieli, aby ten koszmar skończył się jak najszybciej. Do końca meczu nie wydarzyło się już nic interesującego i spotkanie zakończyło się wynikiem 6:0.

Komentarze
~mich (gość) - 11 lat temu

zdecydujcie się, czy 5 czy 6 (;

Odpowiedz
Pika (gość) - 11 lat temu

No nieźle. Nokaut.
Cóż, awansował na vicelidera w klasyfikacji
strzelców. :D

Odpowiedz
Squrvenson (gość) - 11 lat temu

na Barce sie zatnie jak zawsze :/

porazki uefalono

Odpowiedz
~oglądający (gość) - 11 lat temu

Tak czy siak... Falcao ma nogi nie od parady. I
przypuszczam, że gdy Atletico zanotuje słabszy
sezon, to odejdzie do lepszego klubu - może gdzieś
do Barcy. na pewno byłby z niego lepszy pożytek,
jak z wiecznie wymienianego i przereklamowanego
Neymara.

Odpowiedz
~;;;;;; (gość) - 11 lat temu

Skubany kot dobry jest :-D podoba mi sie atletico w
tym sezonie szkoda ze jak narazie to tylko Falcao tam
rządzi ale mam nadzieje ze zainwestuja w transfery i
w la liga o tytul nie bedzie walczyc tylko real i
barca ale i atletico sie w wmiesza tak na stałe

Odpowiedz
~qwe (gość) - 11 lat temu

Ależ chłopak zaszalał ;D

Odpowiedz
~pelesio 1 (gość) - 11 lat temu

WOW 5 goli Falcao,już widać ze chłopak ma wielki
talent do zdobywania goli poprostu Falcao rządzi kto
wie moze wyścignie kiedyś LIONELA MESSIEGO.

Odpowiedz
~Yongen (gość) - 11 lat temu

Oto właśnie najlepsza ,,9" na ziemi...

Odpowiedz
~qwe (gość) - 11 lat temu

Ależ chłopak zaszalał ;D

Odpowiedz
~Scatty (gość) - 11 lat temu

Śmiem twierdzić że falcao jest lepszy niż nasze
drewno

Odpowiedz
~Marta (gość) - 11 lat temu

o_O
(09-12-2012 21:20, ~Yongen)

Oto właśnie najlepsza ,,9" na ziemi...

Ja również tak uważam :)

Odpowiedz
~;;;;;; (gość) - 11 lat temu

Popieram teraz Falcao to prawdziwa 9!!!!!

Odpowiedz
G(1)Oetze (gość) - 11 lat temu

Falcao to coś więcej niż najlepsza 9 - tka na
ziemi . On jest idealny w każdym calu , nawet mając
słabszy dzień potrafi zaszaleć . ; D A ludzie
mówią , że to Torres jest najlepszy ..

Odpowiedz
~Dawidg (gość) - 11 lat temu

Ile ma już goli w tym sezonie ?

Odpowiedz
~E123 (gość) - 11 lat temu

Nadal nie mogę uwierzyć...Jak Falcao mógł wbić
nam 5 bramek...

Odpowiedz
~hahahahaa (gość) - 11 lat temu

To jest kozak!!!!! Jeżeli atletico zainwestuje latem
i wzmocni sklad plus Falcao by pozostał to atletico
moze sie ładnie pokazac w europie

Odpowiedz
~BDJQP (gość) - 11 lat temu

E123 - Bo piz dy jesteście!

Odpowiedz
~Ere (gość) - 11 lat temu

Po rundzie jesiennej piłkarskiej B-klasy Hutnik
Warszawa ma komplet punktów i bilans bramkowy 119-0.
Na ten bilans złożyło się dziesięć spotkań i
jeden walkower. To najlepszy wynik w Europie, drugiej
takiej drużyny po prostu nie ma - podaje serwis
"warszawa.sport.pl".

Odpowiedz
~E123 (gość) - 11 lat temu

Rodzice Cię nie kochają???

Odpowiedz
Dodaj komentarz

Zapraszamy do kulturalnej dyskusji.

Najnowsze