Eriksson znowu chce Anelkę


Manager Manchesteru City, Sven Goran Eriksson, wyraził wstępne zainteresowanie najlepszym strzelcem Boltonu Wanderers - Nicolasem Anelką. Do transferu miałoby już dojść w styczniu.


Udostępnij na Udostępnij na

28-letni Francuz trzy sezony temu występował właśnie w drużynie „Citizens”, z którą grał w Pucharze UEFA (strzelił bramkę Groclinowi Grodzisk). Mógł się tam popisać bardzo dobrym bilansem: na 103 występy w trykocie City zdobył 46 bramek. Stamtąd odszedł do tureckiego Fenerbahce.
Teraz temat jego powrotu powraca wraz z Erikssonem, a Anelka ma zamienić klub walczący o utrzymanie, na drużynę mierzącą co najmniej w start w Pucharze UEFA. Bolton gra w lidze fatalnie od czasu odejścia Sama Allardyce’a, jednak o Anelce nie można powiedzieć ani jednego złego słowa, a swoją wysoką formę potwierdza bramkami zarówno w klubie jak i reprezentacji.

Szwedzki szkoleniowiec musi wypełnić lukę po Valerim Bojinovie, który wciąż leczy kontuzję i Rolando Bianchim, którego dni w Anglii wydają się być policzone. Eriksson już wcześniej chciał sprowadzić do siebie francuskiego snajpera, kiedy jeszcze był pierwszym trenerem Lazio Rzym: – Anelka jest świetny. Jego szybkość i umiejętności są fantastyczne. To jest zawodnik, którego o mało co nie sprowadziłem do Lazio – wyznaje. – Siedziałem w domu Davida Deina razem z Arsenem Wengerem i dyskutowaliśmy o możliwości j odejścia Anelki. Sprawa jednak umarła, gdy do gry wszedł Real Madryt.

Bolton znajduje się obecnie na przedostatnim miejscu w tabeli, a Anelka ma na swoim koncie sześć bramek, o dwie mniej od lidera klasyfikacji strzelców – Mwaruwariego.

Dodaj komentarz

Zapraszamy do kulturalnej dyskusji.

Najnowsze