Nie trzeba być wielkim fanem Premiership, by wiedzieć, że sytuacja Svena Gorana Erikssona w Manchesterze City nie wygląda najlepiej. Agent Szweda nie wyklucza, że ten wkrótce zostanie szkoleniowcem Benfici Lizbona.
Eriksson pojawił się w City jako trener, który miał doprowadzić klub do sukcesu. Miał zostać w nim kilka lat, jednak najprawdopodobniej dwa ostatnie mecze sezonu będą jego ostatnimi, kiedy to poprowadzi Manchester.
Sam zainteresowany nie ma sobie nic do zarzucenia, jednak wydaje się, że to nie tylko wyniki zespołu zadecydowały, że w klubie skreślono byłego trenera reprezentacji Anglii.
Nie wykluczone, że od nowego sezonu Eriksson będzie trenerem portugalskiej Benfici, która podziękowała za współpracę Jose Antonio Camacho.
Eriksson w przeszłości doprowadził Benficę do trzech mistrzowskich tytułów, a co najważniejsze świetnie radził sobie z nią na arenie europejskiej.
– Drzwi do Benfici nie są zamknięte. Wszystko oczywiście zależy od pieniędzy. Jego przyszłość jest nie pewna, ale przecież nie powiedziano, że na 100% odejdzie z Manchesteru City – powiedział agent Svena, Athole Still.
– Jeżeli jakikolwiek klub będzie chciał rozmawiać z Erikssonem, najpierw będzie musiał zadzwonić do mnie. Za pewne mają mój numer – zakończył.
