Dušan Kuciak kontra Frantisek Plach, pojedynek (NIE)starych Słowaków


Pojedynek Lechii Gdańsk i Piasta Gliwice to również pojedynek jednych z najlepszych bramkarzy ligi

17 kwietnia 2021 Dušan Kuciak kontra Frantisek Plach, pojedynek (NIE)starych Słowaków
Łukasz Sobala / Press Focus

Pojedynek Lechii Gdańsk z Piastem Gliwice to mecz, który może zdecydować o tym, która drużyna zagra w przyszłym sezonie w europejskich pucharach. Piłkarze z Pomorza i Śląska mają na swoim koncie po 37 punktów. Wydaje się, że obie drużyny są najpoważniejszymi kandydatami do zajęcia czwartego miejsca w tabeli. Spotkanie to zapowiada się tym bardziej ciekawie, dlatego że naprzeciw siebie staną jedni z najlepszych bramkarzy w naszej lidze.


Udostępnij na Udostępnij na

W ligowej tabeli zespoły Lechii i Piasta mają po tyle samo punktów i zajmują odpowiednio piąte i czwarte miejsce. Ewentualne zwycięstwo którejkolwiek z nich może okazać się kluczowe w kontekście poczynań tych zespołów w przyszłym sezonie. Nietrudno więc dojść do wniosku, że każda z drużyn będzie chciała to spotkanie wygrać. Sam mecz można wręcz określić mianem spotkania „za sześć punktów”. Ale żeby ktoś mógł zainkasować w tym meczu trzy punkty, to kluczowa może okazać się dyspozycja dwóch słowackich bramkarzy

Obrońca na bramce

Frantisek Plach przychodził do Piasta Gliwice w styczniu 2018 roku, ale na debiut w meczu ekstraklasy musiał poczekać aż osiem miesięcy. Dopiero w sierpniu 2018 roku zadebiutował w najwyższej polskiej lidze, dokładnie w meczu z Cracovią. I można powiedzieć, że od tamtego momentu bramki gliwiczan już nie opuścił. Jego ewentualne nieobecności były głównie spowodowane kontuzjami. Słowak od momentu debiutu rozegrał 100 spotkań i opuścił raptem siedem meczów, co jest naprawdę imponującym wynikiem. I sama ta statystka świadczy o tym, jak dobrym i ważnym punktem zespołu jest Plach. Jeszcze bardziej na to, jak dobrym bramkarzem musi być 29-latek, wskazuje fakt, że wygryzł ze składu Jakuba Szmatułę, czyli małą gliwicką legendę.

Bramkarz Piasta Gliwice to na pewno ciekawy zawodnik. Zanim Słowak został golkiperem, to w zespołach juniorskich występował na pozycji bocznego obrońcy. A to bezsprzecznie pomaga mu dzisiaj w grze na bramce podczas rozgrywania piłki. które, co widać po jego grze, mu nie przeszkadza. A wręcz stanowi to jego duży atut, co nie jest niestety normą wśród ekstraklasowych bramkarzy. Jego średnia dokładnych podań na mecz w tym roku to 81,6%, co jest jednym z lepszych wyników w lidze. 

Frantisek Plach – bramkarz kompletny?

Nie tylko w tym sezonie Frantisek Plach jest ważnym punktem zespołu. Bez względu na to, jak prezentuje się pozostała cześć drużyny, to Słowak zawsze jest na posterunku. Ustabilizował formę na dobrym, wysokim poziomie i z niej nie schodzi, co jest gwarantem bezpieczeństwa pod bramką „Piastunek”. Oprócz wspomnianych już wcześniej umiejętności dobrej gry nogami na wyróżnienie zasługuje również ta na linii. 29-latek potrafi wyjąć piłki praktycznie niemożliwe do wyjęcia. Doskonałym przykładem jest sytuacja z meczu z Lechem Poznań, w którym Plach jedną ręką obronił strzał lechistów, przyciskając piłkę do słupka. Interwencja na pierwszy rzut oka mogła wygalać komicznie, ale była niezwykle skuteczna. Właśnie w takich sytuacjach poznaje się kunszt bramkarski, a nim bez wątpienia dysponuje ten golkiper. Trochę gorzej jest, jeśli weźmiemy pod ocenę jego grę na przedpolu. Tam Słowak nie wygląda już tak pewnie jak przy rozegraniu czy też grze na linii.

Tu czuje się najlepiej

Dušan Kuciak to doskonale znany kibicom polskiej ekstraklasy zawodnik. Zanim trafił do Gdańska, grał z powodzeniem w Legii Warszawa, w której zdobył trzy tytuły mistrza Polski. Następnie po wyjeździe już tak kolorowo nie było, po roku spędzonym na ławce albo trybunach Hull City postanowił wrócić do kraju nad Wisłą. Wybrał ofertę Lechii Gdańsk i trzeba powiedzieć, że ani on ani Lechia nie mogą żałować tego wyboru. Słowak wprowadził do bramki gdańszczan spokój, doświadczenie i swego rodzaju charyzmę, którą dysponuje, a on sam zaczął znów regularnie grać, co skutkuje powołaniami do reprezentacji Słowacji. A przypomnijmy, że takiej szansy jak 35-latek nie dostaje chociażby Frantisek Plach, który nie zadebiutował jeszcze w seniorskiej kadrze naszych południowych sąsiadów. To też świadczy o tym, jak cenionym bramkarzem jest Dušan Kuciak.

Golkiper Lechii Gdańsk to niezwykle ważny punkt zespołu Piotra Stokowca. Można wręcz powiedzieć, że jest zawodnikiem, od którego trener zaczyna ustalanie składu meczowego. W momencie, w którym nie może grać kapitan zespołu, Flavio Paixao, to właśnie doświadczony słowacki bramkarz zakłada opaskę kapitana. To pokazuje, jakim szacunkiem i uznaniem darzy tego zawodnika trener „Biało-zielonych”. A Kuciak odpłaca się za to zaufanie chociażby siedmioma czystymi kontami w tym sezonie i fantastycznymi interwencjami.

Stary, ale jary

Pomimo już dość zaawansowanego – nawet jak na bramkarza – wieku Dušan Kuciak regularnie udowadnia, że nadal zalicza się do ścisłej czołówki bramkarzy naszej ekstraklasy. Słowak dobrze gra nogami, jest pewny w tym, co robi, nie popełnia błędów przy wyprowadzaniu piłki spod własnej bramki. Świadczy o tym chociażby statystyka celności podań, która różni się od tej Frantiska Placha o 0,2% – czyli w ogóle się nie różni. Bramkarz Lechii ma średnią celność podań na mecz 81,4%. Innymi dużymi atutami tego zawodnika są gra na linii i interwencje szczególnie przy półgórnych albo górnych strzałach. W tych sytuacjach Słowak bywa niezwykle skuteczny i potrafi obronić uderzenia naprawdę trudne do wyciągnięcia. Trochę gorzej, ale nie jest źle, jeśli chodzi o jego grę na przedpolu. Gdy trzeba wyjść z tzw. pudła, Słowak raczej wybiera odpowiednie momenty, dobrze oblicza tor lotu piłki. Choć oczywiście i jemu zdarzają się przy takich akacjach błędy.

Dušan Kuciak czy Frantisek Plach – kto lepszy?

Trudno wskazać, który z tych bramkarzy jest lepszy. Obaj reprezentują wysoki poziom, są pewni siebie. Obaj również grają stabilnie, potrafią przez znaczną część sezonu utrzymać wysoką formę, co na tej pozycji jest bardzo ważne. Dlatego my nie podejmujemy się osądzenia, który z nich jest lepszy. Prawdopodobnie dla kibiców Piasta to Plach jest najlepszy w lidze, a dla kibiców Lechii – Kuciak. Dla neutralnych kibiców obaj są bardzo dobrzy. I obaj mogą zdecydować o tym, czy ich zespół zagra w przyszłym sezonie w eliminacjach europejskich pucharów. Najbliższa okazja już w sobotę, w spotkaniu… między swoimi zespołami.

Dodaj komentarz

Zapraszamy do kulturalnej dyskusji.

Najnowsze