Ostatni mecz sezonu 2013/2014 był również ostatnim w barwach Wisły Kraków dla Michała Chrapka. 22-latek opuszcza klub z Reymonta i zagra we włoskiej Catanii. Kibice pożegnali go owacjami na stojąco, a sam piłkarz nie krył wzruszenia podczas opuszczania murawy.
– To bardzo wyjątkowa chwila w mojej przygodzie z piłką. Na pewno ten dzień będzie długo w mojej pamięci. Chciałem podziękować wszystkim osobom pracującym w klubie, zwłaszcza trenerowi i chłopakom, bo jak to się mówi „gra się tak, jaki się ma zespół”. To w dużej mierze dzięki nim doszło do tego transferu – mówił po meczu ze łzami w oczach Chrapek.
Pomocnik Wisły od przyszłego sezonu zagra we włoskiej Catanii, ale nie ukrywa, że będzie to dla niego spore wyzwanie.
– Smutno mi jest stąd odchodzić, bo spędziłem tutaj kilka fajnych lat i poznałem wielu wspaniałych ludzi. Z drugiej strony jednak chcę spróbować czegoś innego. Mam 22 lata i najwyższy czas spróbować swoich sił. Jadę pozytywnie nastawiony – podkreślał piłkarz, chociaż nie brakuje spekulacji, że Chrapek wcale nie chciał opuszczać Wisły. Kiepska sytuacja finansowa klubu z Reymonta miała jednak zmusić włodarzy do sprzedania utalentowanego 22-latka.
W ostatnim meczu sezonu Wisła Kraków pokonała u siebie Zawiszę Bydgoszcz 2:1 i awansowała na piąte miejsce w tabeli T-Mobile Ekstraklasy.