Fatalna wiadomość przyszła dziś z Niemiec. Kolega klubowy Artura Sobiecha – Niklas Feierabend, brał dziś rano udział w wypadku samochodowym. W wyniku tego zdarzenia zginął na miejscu.
Do wypadku doszło około szóstej rano. Według policji kierowca stracił panowanie nad samochodem, w wyniku czego uderzył w drzewo. Oprócz Feierabenda w tym zdarzeniu śmierć poniosło także dwóch współpasażerów. W podobny sposób w styczniu 2015 roku zginął natomiast młody pomocnik Wolfsburga – Junior Malanda.
Niklas Feierabend był niezwykle utalentowanym pomocnikiem, który spisywał się kapitalnie w młodzieżowej drużynie z Dolnej Saksonii. W sezonie 2015/2016 strzelił w młodzieżowej Bundeslidze 11 goli. Jego dobre występy nie umknęły uwadze Thomasa Schaafa, który włączył go do kadry pierwszego zespołu (po raz pierwszy na ławce w Bundeslidze pojawił się w meczu z Hamburgerem SV na początku kwietnia, potem był rezerwowym tydzień później w debiucie Daniela Stendela z Herthą Berlin).
Wir trauern um Niklas Feierabend: https://t.co/Whdty1ncPz. Niklas, wir wollen und werden Dich nie vergessen! pic.twitter.com/VXQ269ZwA6
— Hannover 96 (@Hannover96) May 1, 2016