Bayern pokonuje 3:1 Schalke w hicie Bundesligi. Dobry mecz Lewandowskiego


21 listopada 2015 Bayern pokonuje 3:1 Schalke w hicie Bundesligi. Dobry mecz Lewandowskiego

Drużyna Pepa Guardioli była podbudowana przed tym spotkaniem. W przypadku zwycięstwa Bawarczycy mogli powiększyć swoją przewagę nad drugą w tabeli Borussią do ośmiu punktów. Natomiast "Koenigsblauen" starali się w dzisiejszy wieczór przerwać swoją passę trzech meczów bez wygranej.


Udostępnij na Udostępnij na

Spotkanie rozpoczęło się dokładnie tak, jak przewidywali eksperci w przedmeczowych oczekiwaniach. Bawarczycy starali się rozgrywać piłkę daleko od pola karnego Schalke. Jednak wystarczyła jedna akcja i Bayern momentalnie objął prowadzenie. Po rzucie rożnym strzelał zza pola karnego Alaba, piłka uderzyła w nogę Larsa Goretzki i całkowicie zmieniła tor lotu, zmylając Faehrmanna. Mimo objęcia prowadzenia Bawarczycy chcieli pójść za ciosem. Groźny strzał oddał zza krawędzi pola karnego Lewandowski, niestety futbolówka wylądowała obok lewego słupka.

Jednak stracona bramka obudziła na chwilę piłkarzy Andre Breitenreitera. W 17. minucie bardzo dobrze dysponowany Sane wywalczył piłkę w środku pola, przebiegł kilkanaście metrów i podał do Maximiliana Meyera, a ten kąśliwym uderzeniem doprowadził do remisu na Veltins Arena. Guardiola mógł mieć duże pretensje do swojej drużyny, bo wielu graczy nie od razu popędziło za akcją.

Jednym z piłkarzy, którzy od razu starali się przywrócić prowadzenie w ręce Bawarczyków, był Lewandowski. Polak oddał mocny strzał, ktory skozłował tuż przed Faehrmannem, ale bramkarzowi Schalke udało się wyjść obronną ręką z tej sytuacji. Do końca pierwszej połowy nie wydarzyło się już wiele i zawodnicy obu drużyn schodzili z murawy przy wyniku 1:1 na tablicy świetlnej.

Drugie 45 minut rozpoczęło się od dominacji Bayernu przerywanej przez groźne kontry Schalke. Nie dochodziło do wielu klarownych sytuacji, dobrze spisywali się defensorzy gospodarzy. Choćby w 65. minucie, gdy Aogo w ofiarny sposób zablokował strzał Robbena. Niestety drużynie z Gelsenkirchen zabrakło dyscypliny w 69 .minucie, kiedy Holender dośrodkował do niepilnowanego Javiego Martineza, a Hiszpan uderzył głową na tyle mocno, że piłka zatrzepotała w siatce. Bayern, tak samo jak w pierwszej połowie, nie chciał odpuścić po strzelonym golu. W 71. Lahm uderzył w stuprocentowej styuacji prosto w golkipera gospodarzy. Chwilę później Lewandowski posłał świetne wysokie podanie w pole karne, a Robben musiał się bardzo wysilić, by nie uderzyć tej piłki w światło bramki. Jednak ta sztuka mu się udała.

W doliczonym czasie gry Polak miał ogromną szansę na dogonienie Aubameyanga w klasyfikacji strzelców Bundesligi, ale w sytuacji sam na sam uderzył w lewy słupek bramki Faehrmanna. „Lewemu” nie udało się strzelić gola, ale minutę później zrobił to Mueller uderzeniem z lewej strony pola karnego. Ostetecznie spotkanie zakończyło się wynikiem 3:1.

Napastnik reprezentacji Polski w tym meczu nie zdobył bramki, ale imponował walką i tym, jak pomagał swojej drużynie. Generalnie Bayern zagrał dziś dobre spotkanie i może ze spokojem patrzeć na tabelę Bundesligi, której przewodzi z ośmiopunktową przewagą.

 

 

 

 

Dodaj komentarz

Zapraszamy do kulturalnej dyskusji.

Najnowsze