Jakub Błaszczykowski zachowa opaskę kapitana reprezentacji Polski. Zmienią się jednak zasady obowiązujące w kwestii wyboru zastępców kapitana kadry.
Jak do tej pory, opaskę kapitańską zakładał zawsze z góry wybrany zawodnik. W przypadku ostatnich spotkań pod wodzą Waldemara Fornalika pierwszym kapitanem był Błaszczykowski, a jego zastępcą Artur Boruc. Od tej pory kryterium wyboru kapitana reprezentacji będzie liczba spotkań z orzełkiem na piersi rozegranych przez danego piłkarza. Obecnie wśród powołanych przez Adama Nawałkę piłkarzy najwięcej meczów ma pomocnik Borussii Dortmund, więc to on wyprowadzi kolegów w piątkowym starciu ze Słowacją.
– Spotkałem się z zawodnikami, Kuba wywiązywał się bardzo dobrze ze swoich obowiązków. Wszyscy piłkarze muszą przejąć odpowiedzialność za reprezentację. Nie jest ważne, czy są to zawodnicy, którzy przyjechali z Arsenalu, Borussii czy Dolcanu. Drużynę będzie wyprowadzał ten, który ma największą liczbę występów, czyli Kuba Błaszczykowski. W następnej kolejności są Robert Lewandowski, Artur Boruc i jeśli mnie pamięć nie myli, Adrian Mierzejewski – powiedział Adam Nawałka na konferencji prasowej.
Pomysł odpowiedzialności zbiorowej za wyniki kadry wydaje się całkiem logiczny. Oby wraz z taką deklaracją trenera pojawiła się w naszych piłkarzach zespołowość, której tak często brakowało w poprzednich eliminacjach.
Głupota kapitan musi mieć charakter ,a jak dadzą
opaskę Lewemu to masakra... Oczywiście to świetny
gracz ,ale ... To nie ten charakter. Najlepiej jakby
dostał Kuba ,a 2 kapitanem został Artur czyli tak
jak za kadencji Fornalika.
Super strona na temat piłki nożnej na której
znajdziecie aktualne informacje na temat rozgrywek w
Polsce i na świecie: www.noznapilka.pl
Lewus to ciota nienadaje się na kapitana
Super strona na temat piłki nożnej na której
znajdziecie aktualne informacje na temat rozgrywek w
Polsce i na świecie: www.noznapilka.pl