Menadżer Liverpoolu - Rafa Benitez jako kolejna osoba ze środowiska angielskiej piłki nożnej, całkowicie nie pochwalił pomysłu, by jedna z kolejek Premier League rozgrywana była poza granicami kraju. Na ten "genialny" pomysł wpadł dyrektor ligi - Richard Scudamore.
Wszystkie 20 zespołów Premier League miały oddać swoje stanowisko w tej sprawie, jednak prezydent FIFA – Sepp Blatter nie zgodził się na to. Pierwszą osobą z „wielkiej czwórki”, która zabrała głos odnośnie pomysłu Scudamore’a jest właśnie Rafael Benitez.
– Nie podoba mi się to. Wydaje mi się, że rozgrywanie kolejnego spotkania poza krajem nie będzie zgodne z rozgrywkami. Musimy grać tu, w Anglii. Rozmawiałem o tym z Rickiem Parry, z którym doszliśmy do wniosku, że pomysł ten nie jest dobry. Głosowanie też nie jest najlepsze. Tu wszyscy muszą wyrazić jedno zdanie – mówi Benitez.
– Jeżeli chodzi o pieniądze to na dobrą sprawę można zorganizować turniej w Hong Kongu z udziałem najlepszej czwórki, bowiem zmiana regulaminu jest sprzeczna z tą dyscypliną. To nie jest dobry pomysł – zakończył.
![Marcin Sasal: trenerowi jest potrzebne szczęście i zaufanie [WYWIAD]](https://igol.pl/wp-content/uploads/2024/04/1368d68761028870006bbfbc9fba7d98-326x180-c-default.jpg)
